Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Solari chce zostać!

<b>Głośno ostatnio zrobiło się o twoim kontrakcie. Czy dostałeś jakieś...

Głośno ostatnio zrobiło się o twoim kontrakcie. Czy dostałeś jakieś sygnały z klubu?
- Do końca kontraktu zostało mi tylko 4 miesiące. Do tej pory zarząd zupełnie milczał. Upływający czas można niekiedy lepiej zinterpretować niż słowa.

Zawsze do końca wypełniałeś swoją rolę w drużynie bez słowa skargi. Te podmioty powinny stać twardo za tobą.
- Są takie rzeczy, które powiedziałem już lata temu, nie słowami, lecz moją grą. Klub wie, co mogę jeszcze im dać. Nie wierzę, aby gol w ostatnim meczu zmienił coś. Moim zadaniem będzie nadal prezentować taki poziom gry.

Wiele innych klubów zwykło przedłużać kontrakty swoich asów dużo wcześniej niż to robi Real.
- Niektórym z Blancos już zostały przedłużone umowy o dwa lata. W moim przypadku wisi to w powietrzu. Taka sytuacja może wywołać u jednych niezadowolenie, ale ja nie dramatyzuje. Należy pamiętać, że poza Madrytem istnieją jeszcze inne alternatywy, ale jak wiadomo od dawna: zanim nie usłyszy się gwizdka, gra nie jest skończona.

Uważasz za niesprawiedliwość to, że chociażby zważając na liczbę twoich występów dla Los Merengues powinno dać tobie nową propozycję?
- Nie jestem odpowiednią osobą, aby mówić o sprawiedliwości. Nie zamierzam mieszać się w filozofię klubu i zaakceptuję każdą decyzję włodarzy. Przeżyłem kilka cudownych chwil w czasie tych 5 lat: zdobyliśmy 7 trofeów i obecnie liczymy się jeszcze w dwóch rozgrywkach. Niemniej nie będę „gdybaćâ€?. Chce grać w piłkę nożną i na tą materię nie wpłynie żadne zawirowanie wokół mojej przyszłości.

Sporo się mówiło o zainteresowaniu twoją osobą Barcelony.
- Klub z Katalonii nie jest dla mnie alternatywą. Wszystko, czego chce to odrobić siedem punktów do Barcelony, a 30 lipca rozpocząć sezon z nowymi nadziejami i być oklaskiwanym przez kibiców na Bernabeu za każdą moją akcję tak, jak to było do tej pory. To jest fantastyczne uczucie.

Co sądzisz o Maxi Lopezie, nowym nabytku Barcelony?
- Bez wątpienia jest to jeden z najlepszych piłkarzy w Argentynie. Bardziej obawiam się o mój zespół niż o to, jak poradzi sobie mój rodak w klubie z Katalonii. Jeżeli będą grać tym samym rytmem, to będzie prawie niemożliwym 29 maja świętować campeone.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!