Bale zdobył zaufanie szatni

Gareth Bale zdobył w niedzielę kolejną bramkę w reprezentacji, którą prowadzi do kolejnego wielkiego turnieju. MARCA twierdzi, że Walijczyk domaga się wyższej pozycji także w klubie, co ma pokazywać na każdym treningu i w każdym meczu. Obecnie przy każdym kontakcie z piłką atakujący czuje się ważny, ale chce mieć jeszcze większe znaczenie. Żąda tego swoim futbolem, a koledzy zaczynają widzieć coraz wyraźniej, że Bale może być ich boiskowym liderem.

Dziennik podaje, że po dwóch latach izolacji od wszystkich i wszystkiego atakujący zrozumiał w poprzednim sezonie, czym jest Real Madryt i życie w stolicy Hiszpanii. Zaczął rozumieć język i dzielić różne chwile z drużyną, co było ważne dla jego integracji z kolegami. Teraz dokłada do tego też bycie kluczowym zawodnikiem ekipy. Jego pozycja rośnie i MARCA twierdzi, że to już jeden z szefów całej grupy. Koledzy go szanują, nawet ci, którzy wcześniej w niego wątpili. Bale w końcu wszystkich zadowala, co ma być podstawą jego dalszego rozwoju.

Także Cristiano wie, że potrzebuje najlepszego Bale'a. W przerwie ważnego meczu z Borussią to z nim wymieniał uwagi i planował dalszą grę. Ostatnio w meczu z Eibarem dwie najlepsze okazje Portugalczyka narodziły się z podań właśnie Bale'a. Co więcej, także działacze cały czas widzą w Walijczyku kandydata na flagowego gracza zespołu. Ogłoszenie nowej umowy ma potwierdzić te odczucia. Gareth czuje się w pełni wspierany przez klub i drużynę, dzisiaj nikt w niego nie wątpi.