Gonzalo Castro: Kluczowe jest to, że wszyscy szanują Zidane'a

Zawodnik Borussi Dortmund, Gonzalo Castro, udzielił wywiadu dla dziennika AS przed dzisiejszym spotkaniem z Realu Madryt. Niemiec o hiszpańskich korzeniach bardzo szanuje zespół Królewskich, zaznaczając, że zawsze walczą do samego końca. Uważa także, że dla dobrego wyniku dzisiaj kluczowe będzie posiadanie piłki.

Śledzisz hiszpański futbol? Co sądzisz o sposobie gry Realu?
Tak, bardzo. Mam w domu hiszpańską telewizję. Real gra dobrze, mają świetną umiejętność strzelania bramek zawsze, co jest ważne. Również bardzo dobrze bronią. Przy Zidanie grają bardzo dobrze.

Jak sądzisz, co sprawiło, że gra zespołu odmieniła się wraz z przyjściem Zidane'a na ławkę?
Kluczem jest to, że wszyscy szanują Zidane'a. Był piłkarzem, a co więcej wszyscy fani również są z nim. Jest bardzo spokojny i nie ma tak dużo szumu medialnego wokół klubu. To zawsze trochę uspokaja. Wygrał Ligę Mistrzów w pierwszym sezonie i pokazał, że klub miał rację, stawiając na niego.

Czy posiadanie piłki jest możliwe przeciwko Realowi?
Zobaczymy, my chcemy mieć piłkę i oni również. Myślę, że mają problemy, kiedy jej nie mają, a dla nas jest to klucz do tego, żeby zagrać dobre spotkanie. Trudno jest przejąć piłkę od Kroosa i Modricia, bo to dwaj piłkarze, którzy jej nie tracą. Sądzę, że nasz trener ma na to jakiś sposób…

Barta przelał na was chęci gry z Blancos?
Wszyscy mamy chęci. Piłkarz, który nie chce grać przeciwko Realowi, pomylił zawodów. To będzie bardzo dobry mecz.

Do Niemiec dotarła już legenda o remontadach Realu?
Tak, widzieliśmy ich spotkania. Zawsze myślą o zwycięstwie i wierzę w strzelenie gola aż do ostatnich minut. To ich historia i jest to dla nich kluczowe. Zawsze tworzą zagrożenie aż do ostatniej minuty.

Jakiemu hiszpańskiemu zespołowi kibicowałeś od dziecka?
Byłem trochę bardziej za Barçą niż Realem…