Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Zidane: Mecz Barcelony z Atlético niczego nam nie zmienia

Zapis konferencji trenera

Zinédine Zidane spotkał się z dziennikarzami przed meczem z Villarrealem. Przedstawiamy zapis tej konferencji prasowej w Valdebebas.

[RMTV] Real jest liderem, wygrał wszystkie mecze, ale zmierzy się z ekipą, która w tych rozgrywkach też jeszcze nie przegrała. Co musi zrobić zespół, żeby utrzymać swoją serię i przerwać passę Villarrealu?
Wiemy, że będziemy mieć kolejne trudne spotkanie u siebie z przeciwnikiem, który jeszcze nie przegrał. Zdajemy sobie sprawę, że to świetna drużyna, która ma bardzo dobrych zawodników. Trzeba zrobić to, co zawsze. Mieliśmy mało czasu na przygotowanie się do spotkania, bo gramy co trzy dni, ale uważam, że teraz nie jest ważne trenowanie, ważne jest dobre przygotowywanie meczów. Możesz to robić przez trening z takim celem, że pokazujesz zawodnikom jak chcesz wygrywać. Jednak na murawie nie możemy zrobić tego samego, co robimy, gdy mamy jeden mecz w tygodniu. Mimo wszystko jesteśmy przygotowani i zobaczymy, co wydarzy się jutro.

[Movistar+] Czy uważa pan, że ta kadra Realu jest najlepsza czy najlepiej zbilansowana odkąd pan pamięta?
Cóż, mogę powiedzieć, że tutaj zawsze były imponujące drużyny. Mam szczęście prowadzenia tej ekipy. Pozostaję przy tym zespole, naszej pracy i osiągnięciach, ale tutaj zawsze były wielkie drużyny.

[La Sexta] Na jaki mecz zamierza pan powołać Keylora Navasa? Jaka jest jego sytuacja?
Sytuacja jest bardzo dobra, jego rozwój i to, co robi. Poprawia się każdego dnia. Brakuje mu coraz mniej. Nie mogę jednak podać daty, kiedy wejdzie do grupy. Jednak na przykład dzisiejszy trening był spektakularny, oceniam go bardzo dobrze, więc zobaczymy w kolejnych dniach, co się wydarzy.

[SER] Nie zapytam o jedenastkę, bo i tak mi pan jej nie poda [śmiech Zidane'a], ale chcę zapytać, czy Bale i Cristiano są gotowi do gry od początku? Zregenerowali się fizycznie, żeby wskoczyć do jedenastki?
Tak. Czują się dobrze, trenowali normalnie. Są gotowi na 100%, obaj.

[El Mundo] Kiko Casilla zaliczył w ostatnim meczu wielką paradę, a jego początek sezonu jest świetny. Jak opisałby pan jego jako bramkarza? Co wnosi do drużyny względem Keylora? Jakie ma zalety?
Nie mogę porównywać go z Keylorem. To chłopak, który zawsze chce się uczyć i uczy się od Keylora. Do tego świetne jest, że między całą trójką golkiperów jest doskonała atmosfera i to jest fenomenalne. To zawsze pomaga iść do przodu. Co do charakterystyki Kiko, to podoba mi się, że on nie czuje strachu. Nie boi się. Jeśli ma zagrać nogami, gra nogami. Wychodzi do górnych piłek, nie boi się wychodzić z bramki. Do tego ma pełne zaufanie od swoich kolegów i trenera.

[COPE] Powiedział pan ostatnio, że gdybyście grali jeden mecz w roku, wystawiłby pan BBC, ale gracie wiele, więc pan rotuje [śmiech Zidane'a]. A gdyby na ten jeden mecz miał pan wystawić resztę zespołu, to obok Ramosa zagrałby Pepe czy Varane? I jakie problemy ma obecnie Pepe, bo dzisiaj nie trenował?
Tak, Pepe ma problem, poczuł coś w starciu z Espanyolem. Jest jak zawsze, jeśli nie czuje się dobrze, to odpocznie, bo mamy już kolejne spotkanie w sobotę. Zawsze będzie grać cała trójka czy nawet czwórka z Nacho. Mój zmysł jest taki, żeby grała cała czwórka. Pytasz o trzech i ja odpowiadam o czwórce, bo mam czterech stoperów. W Nacho świetne jest to, że może występować też na boku i możemy go wykorzystać też w taki sposób. Jestem zadowolony z całej czwórki.

[RTVE] Chcę zapytać o mecz Barcelony z Atlético. Czy chciałby pan jakiegoś wyniku?
Pff... Nie. Będzie taki mecz, ale my będziemy patrzeć na to, co my mamy zrobić, bo dodatkowo gramy przed nimi. Nie, bo to nie ma znaczenia, co się stanie. Wygra jedna czy druga drużyna, obie będą liczyć się w walce. Oba zespoły są bardzo mocne i my musimy skupić się na sobie. Musimy iść dalej, zbierać punkty, starać się wygrywać, tyle.

[MARCA] Macie komplet zwycięstw, ale krytykuje się waszą grę. Czy drużyna może grać lepiej i ile jej zostaje, by grać lepiej?
Ta, zawsze możemy się poprawić. Zawodnik zawsze może się poprawić, a trener jeszcze bardziej [śmiech]. Jednak radzimy sobie dosyć dobrze. Co do krytyki, to jest normalna. Jesteś piłkarzem, trenerem czy pracownikiem tego klubu, zawsze będą stawiane ci wymagania większe niż w innych klubach. Jednak gdy podpisujesz umowę, to wiesz, jak jest. Postaramy sie poprawiać dalej, naszą grę. Na przykład możemy starać się za każdym razem zachowywać czyste konto. Postaramy się o to. Jutro będziemy tego szukać, dobrej gry i zachowania czystego konta. [pada już kolejne pytanie, ale Zidane dodaje jeszcze wypowiedź do poprzedniego] Przepraszam, dokończę jeszcze co do zachowania czystego. Zawsze mówimy, że to bramkarz i obrona. Czyste konto to kwestia wszystkich graczy.

[El País] Co z Benzemą? W jakim punkcie się znajduje?
Czuje się dobrze. Fizycznie jest z nim dużo lepiej. Ostatnio rozegrał dobry mecz, te swoje 70 minut. Oceniam go dobrze.

[ABC] Czy zastanawiał się pan nad rotacją w bramce? Chodzi mi o to, czy kiedy wróci Keylor, to da pan jakąś szansę Kiko w lidze czy Champions League? Czy raczej Keylor ma niepodważalną pozycję, gdy jest gotowy do gry?
Cóż, wszyscy tutaj są ważni. Będę to pokazywać każdemu z zawodników. Najważniejsze dla mnie jest właśnie to. Reszta zależy od sytuacji, od meczu, od rozgrywek, od wielu rzeczy. Rotacje będą obejmować wszystkie miejsca.

[Antena3] W tym tygodniu tematem jest zachowanie Neymara, którzy rzekomo prowokował Leganés, gdy wygrywał już 4:0. Co pan o tym sądzi? I czy takie zachowania czy zagrania uznałby pan u swojego zawodnika za prowokację czy spektakl?
Nie siedzę w głowie Neymara. Uważam, że to nie jest prowokacja. On gra jak... Nie wiem. Każdy interpretuje futbol jak uważa. On swój futbol interpretuje w taki sposób i robi rzeczy, które potrafi niewielu zawodników, tyle. Myślę, że to nie jest prowokacja, ale musisz o to zapytać bezpośrednio Neymara.

[Radio MARCA] Wyrównaliście w niedzielę ligowy rekord Guardioli. Jutro możecie go pobić. Jak ważny dla tej szatni jest taki wynik? Pytam, bo dwa lata temu z Ancelottim zanotowano ogólną serię 22 wygranych, a ostatecznie niczego nie zdobyto. Jaka jest waga tego rekordu? I jak patrzycie na wydarzenia sprzed dwóch lat?
Cóż, tyle, powiedziałeś wszystko [śmiech sali]. Pytanie i odpowiedź [uśmiech]. Nie, niczego nie wygraliśmy. Jasne, rekord jest piękny i spróbujemy go pobić, bo przede wszystkim chcemy dokładać kolejne zwycięstwa. Chcemy trenować, grać i starać się wygrywać. Niczego jednak nie wygraliśmy i wiemy, że to będzie bardzo długa i bardzo trudna droga, na której będą trudności. Teraz wydaje się, że wszystko jest i będzie ładnie, ale coś takiego nie istnieje. Dlatego ja zawsze skupiam się na kolejnym dniu. Jutro mamy kolejny mecz, postaramy się do niego dobrze przygotować, tyle. Nie ma innych spraw w naszej głowie.

[Chiringuito] Czy James tymi ostatnimi meczami przekonał pana, że może być niepodważalnym graczem pierwszego składu? [śmiech Zidane'a] Jeśli nie, to czy zostaje mu wiele?
Ale wiesz, ja tak nie myślę. Wydaje mi się, że zawsze muszę wam mówić, iż James musi mnie przekonać, żeby grać. To, co on robi, robi dobrze. Zagrał ostatnio i cóż, zawsze naszym zamysłem pozostaje to, żeby grali wszyscy. Jestem zadowolony z jego bramki, ale przede wszystkim z jego ogólnego występu. Najważniejsze, że on idzie z tak dobrym nastawieniem dalej. Jednak to dotyczy też reszty. Pytania są tylko o Jamesa i to mnie boli, bo wydaje się, że mam coś przeciwko Jamesowi, a mam taki sam dyskurs wobec wszystkich zawodników. Mają trenować na 100%, mają być w dobrej dyspozycji i na koniec starać się wygrywać mecze, które mamy przed sobą.

[A Bola] Kiedy Coentrão może wejść na listę powołanych? I jaka jest sytuacja Lucasa Silvy?
Lucas Silva regeneruje się, pracuje z lekarzami i krok po kroku idzie do przodu. Znowu spróbuje wrócić. Co do Fábio, pracuje z nami, teraz już od tygodnia. Cóż, trzeba czekać. Wiem, że dobrze trenuje, a on jest zadowolony, bo do nas wrócił. Jednak krok po kroku. Zobaczymy, kiedy będzie mógł wejść do kadry.

[AS] Mówi pan, że Keylor fantastycznie trenuje. Od jego operacji minęły już trzy miesiące. Na dzisiaj jego powrót zależy bardziej od zielonego światła od lekarzy czy po prostu jego odczuć?
Wiesz, jak jest. Liczą się obie sprawy. Oczywiście, że liczą się lekarze, to jest najważniejsze, ale ważne są także odczucia piłkarza. Kiedy powiedziałem, że oceniam go spektakularnie na treningu, to takie jest moje odczucie. Moje. Jednak jesteśmy w trakcie procesu. Jutro go nie będzie. Może wróci w sobotę, a jeśli nie w sobotę, to w środę. Jednak jest już o krok od bycia z nami.

[RTL/Téléfoot/Le Parisien; pytanie po francusku] Wiem, że pańskim faworytem do Złotej Piłki jest Cristiano. Jest pan ostatnim Francuzem, który otrzymał tę nagrodę. Czy Griezmann zasługuje na Złotą Piłkę?
Już o tym mówiłem. Nie ja muszę go oceniać ani wspierać, ale już od dawna gra świetnie i na pewno zasługuje na bycie w czołówce. Stawiam na Cristiano nie dlatego, że jest moim zawodnikiem, ale dlatego, że zanotował spektakularny rok i to, co robi, jest w zasięgu niewielu piłkarzy. Dlatego Złotą Piłkę przyznałbym Cristiano.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Wiemy, że skupiacie się na Villarrealu, ale wszyscy już patrzą na starcie Barcelony z Atlético. Czy ten mecz może być już na takim etapie decydujący dla losów mistrzostwa?
Nie, w ogóle. Nie uważam, że będzie decydujący, nawet jeśli my po nim wygramy trzy, cztery czy pięć meczów z rzędu. Nigdy nie będzie tu łatwo. Mamy faktycznie mecz między ekipami z czołówki, ale to nic nie znaczy. My musimy skupić się na swoim meczu, a reszta niczego nam nie zmienia. Niezależnie co się tam wydarzy, na nas to nie wpłynie, bo jeśli chcemy osiągnąć coś na koniec sezonu, to musimy przede wszystkim wygrać swoje spotkanie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!