Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Klub mocno zaniepokojony biodrem Benzemy

To było głównym powodem pozostania Mariano

Pierwsze ostrzeżenie pojawiło się w poprzednim sezonie, kiedy Karim Benzema w lutym nie poleciał do Malagi. Klub ogłosił, że musi zrobić sobie przerwę z powodu problemu z biodrem. Minęło ponad pół roku, a uraz ciągle pozostaje obecny. To delikatna sytuacja, która na tyle martwi Królewskich, że ostatecznie zdecydowano się na pozostawienie w pierwszej ekipie Mariano.

Rzeczywistość jest taka, że problem Francuza wcale nie jest mały. Tego lata Real praktycznie nie podawał na ten temat żadnych wiadomości, chociaż atakujący przestał w pewnym momencie nawet trenować. W końcu 20 sierpnia poinformowano o zapaleniu prawej części stawów krzyżowo-biodrowych. Od tego czasu jest lepiej, ale nawet laik szukający informacji o „sacroiliitis”, bo taka jest fachowa nazwa tej kontuzji, widzi, że nie jest to łatwy temat.

El Confidencial podaje, że Królewscy pogodzili się już z tym, iż ten uraz nie jest przejściowy, a ochrona Benzemy musi być teraz dokładna i ciągła. W ostatnich dniach Karim przygotowywał się do powrotu do pracy z drużyną, ale wciąż codziennie trenował pod specjalnym nadzorem. Lekarze i fizjoterapeuci chuchali na biodro napastnika, ale nikt nie jest pewny, jak zareaguje ono na normalne obciążenia w mikrocyklu meczowym. Jego uraz jest niesamowicie niekomfortowy, a każde jego odnowienie w stawach w okolicy miednicy czy pleców prowadzi do bólu kręgosłupa, pośladków i nóg. W czasie zapalenia normalne kopanie piłki jest po prostu wykluczone.

Właśnie z tego powodu w dniu komunikatu na temat urazu Benzemy potwierdzono także, że w ekipie zostaje Mariano. To był wyraźny sygnał co do obaw o zdrowie Francuza. Dominikański piłkarz hiszpańskiego pochodzenia miał świetne oferty pozwalające na ciągłą grę, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Na razie klub czeka na rozwój sytuacji Karima. W takiej sytuacji sam Morata nikogo nie przekonał i postanowiono wzmocnić arsenał drużyny w obliczu potencjalnych kłopotów. Tę sytuację widzi także szatnia. Problemy Benzemy, który gdy jest zdrowy, zabiera większość minut w ofensywie, mogą otworzyć drzwi do składu nie tylko Mariano.

Na temat sytuacji Francuza wypowiedziała się także dzisiejsza MARCA, w której czytamy, że poziom zaprezentowany przez napastnika na piątkowym treningu pozwala wierzyć, iż w tym tygodniu wróci on do pracy z ekipą i być może nawet zostanie powołany na sobotnie starcie z Osasuną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!