Wywiad z Beckhamem

Pierwszą część wywiadu Beckham udzielił w języku hiszpańskim.
Jak się ma drużyna po wygranych derbach?
Po spotkaniu z Atletico czujemy się lepiej. Mamy siedem punktów straty do Barcelony co jest dla nas bardzo dobre.

Czy po odrobieniu sześciu punktów w pięć dni sądzisz, że możecie wygrać ligę?
Jasne, że możemy. To będzie trudne, ale prezentujemy się coraz lepiej i będziemy kontynuować ciężką pracę. To jest możliwe.

Co się zmieniło z Luxemburgo?
Jest osobą potrafiącą wpływać na ludzi i dobrym trenerem. Dla zawodników to bardzo ważna osoba, pracujemy z nim ciężko.

Przybył również Sacchi.
To osoba która daje nam stabilność. Tak jak Luxemburgo to bardzo ważny człowiek dla nas.

Mówi się o możliwym odejściu Morientesa, co Ty o tym sądzisz?
Morientes to genialny zawodnik (un crack) i kibice chcieliby go oglądać. To bardzo ważny zawodnik. W poprzednim roku w Monaco zaprezentował swoje umiejętności. Ja chciałbym żeby został, ale to nie zależy ode mnie.

Reszta wywiadu odbywała się juz po angielsku.
Wpłynęło na coś przyjście Luxemburgo?
W drużynie takiej jak Real Madryt zawsze walczysz o to, żeby zdobyć pozycję w składzie. Niektórzy myślą, że gram tylko za to kim jestem, żeby sprzedawać koszulki. Tak naprawdę jeśli prezentujesz się dobrze grasz w pierwszym składzie, jeśli nie - jesteś rezerwowym. Luxemburgo to świetny trener bardzo dobry dla nas.

Rok 2004 był dobry dla Ciebie?
2004 nie był dla mnie najlepszy. Pierwsze sześć miesięcy w Madrycie było najlepsze w mojej karierze, ale na przełomie roku szczęście się odwróciło. To był bardzo ciężki rok tak na boisku jak i poza nim.

Czy rok 2005 będzie rokiem Beckhama?
Nie wiem, czy to będzie rok Beckhama. Mam taką nadzieję. Muszę pracować, ale trudno powiedzieć jak będzie w nadchodzącym roku.

Klub poszukuje obecnie środkowego pomocnika. Czujesz się tym zagrożony?
Obecnie ludzie kwestionują moją grę. Ale wielkie kluby jak Real Madryt, Manchester, Barcelona zawsze rozglądają się za dobrymi piłkarzami. Jeśli ktoś przyjdzie to nie oznacza, że przestanę grać, czy odejdę. Podoba mi się w Madrycie.

Steven Gerrard jest jednym z celów Realu Madryt. Co o nim sądzisz?
Jest jednym z najlepszych środkowych pomocników na świecie. Ostatni sezon w Liverpoolu miał fantastyczny, podobnie w reprezentacji. Jego umiejętności są nadzwyczajne, w dodatku wiele mówi o jego charakterze to, że mimo wielu propozycji w lecie pozostał w obecnym klubie. Jeśli przyjdzie do Madrytu publiczność zobaczy świetnego zawodnika. Zawsze daje z siebie wszystko.

Po ostatnim meczu ludzie krytykują Torresa. Zadebiutował w nim również Gronkjaer, który przyszedł z Anglii. Co o nich sądzisz?
Fernando to jeden z najlepszych napastników jacy grają w Hiszpanii i w Europie. Jeśli chodzi o napastników ludzie widzą tylko gole, a nie pracę jaką wykonują dla drużyny. Jeśli chodzi o Gronkjaera to stworzył nam sporo problemów. Jest bardzo szybki i trudny do zatrzymania.

Co sądzisz o gwizdach w stronę Roberto Carlosa na Vicente Calderon?
To nie jest miłe, gdy zdarzają sie tego typu rzeczy. Roberto Carlos to niesamowita osoba, błyskotliwa. Przeciwko Atletico zagrał wspaniałe spotkanie.

Po spotkaniu Sosa powiedział, że grałeś słabo...
To bardzo ważne żeby zawodnicy mieli respekt dla siebie. Jedyne co chciałbym powiedzieć Sosie, to żeby miał więcej szacunku.

Może dobrą odpowiedzią na krytykę byłby powrót na prawe skrzydło?
Nie wiem. Dla mnie pozycja jest nie ważna. O tym decyduje trener. Krytyka zawsze jest częścią mojego życia, najważniejsze żebyśmy grali coraz lepiej, kontynuowali pracę i zmniejszyli dystans do Barcelony.