Advertisement
Menu
/ cope.es

Monchi: Jeśli przegramy, będziemy wkurzeni

Dyrektor Sevilli rozmawiał z <i>COPE</i>

Monchi, dyrektor sportowy Sevilli, był telefonicznym gościem programu El Partido de las 12 w radiu COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi działacza rywali Królewskich.

– Cały czas przypominam, że w Superpucharze grają dwie ekipy z Hiszpanii. To prawda, że światowe znaczenie Realu zabiera wiele uwagi, ale Hiszpanie mają to szczęście, że w tym finale mają dwie ekipy. Rozsławianie kraju to duma dla sevillismo i wszystkich Hiszpanów. Nie chcemy być dodatkiem do tego meczu, chcemy być jego uczestnikiem. Nie boli mnie to, po prostu proszę o uznanie dla dorobku drugiej najbardziej utytułowanej hiszpańskiej ekipy w Europie w ostatniej dekadzie po Barcelonie.

– Patrząc na poziom w ostatnich latach, stawka dla Sevilli jest taka sama jak dla Realu Madryt. Może nawet większa, bo jeśli spojrzy się na potencjał ekonomiczny Realu, to logiczne będzie, że będą rozgrywać w najbliższych latach wiele kolejnych finałów. Sevilli będzie trudniej, więc nie możemy przepuszczać takiej szansy na tytuł. Jutro nie będzie pięknej porażki. Jeśli przegramy, będziemy wkurzeni i smutni, bo ucieknie szansa na europejski tytuł. Po tak trudnym lecie i tylu zmianach ten puchar byłby dobrym popchnięciem dla Sevilli na przyszłość.

– Braki Realu? Oczywiście ich braki są ważne, to znaczący zawodnicy, którzy byli kluczowi w zdobyciu Ligi Mistrzów. My mamy braki wynikające z odejść, które próbowaliśmy przykryć nowymi zawodnikami. Prawda jest jednak taka, że ciągle trochę nam brakuje ze względu na brak czasu na wprowadzenie ich do ekipy. Tak poważne zmiany wymagają czasu, mieliśmy odejście trenera, odejścia tak ważnych graczy jak Banega, Krychowiak, Gameiro czy Coke. Dobrze pokryliśmy te braki, ale ciągle pracujemy razem niewiele dni. To będzie starcie z wieloma nieobecnymi względem obu finałów w poprzednim sezonie.

– Znam skład na ten mecz, bo rozmawiałem dużo z trenerem. Znam ideę Sampaoliego. Uważam, że ta jedenastka będzie tym, o czym mówił na konferencjach. Jego filozofia jest prosta: im dłużej masz piłkę, tym lepiej. On chce jak najdłuższego rozgrywania, a po stracie jak najszybszego i bardzo mocnego odzyskiwania futbolówki. Chcemy zabrać piłkę Realowi i po prostu nią grać.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!