Advertisement
Menu
/ as.com

Robinho: Życzę szczęścia Luxemburgo

Trochę o Robinho i jego koligacjach z Ronaldo, Luxemburgo i o Santosie - "Klubie Madridistas"...

Kiedy na całm świecie mówi się o derbach Madrytu, między Realem a Atletico, to tylko sam Madryt jest zdziwiony tak wielkim zainteresowaniem. Spotkanie będzie śledzone ze wszystkich zakamarków ziemi. Między innymi w Brazylii i między innymi w Santosie. Z klubu Pelego, Robinho widział, jak Luxemburgo bierze swoje walizki i wyjeżdża pracować do Madrytu... czy on sam podąży również tą drogą?
Wczoraj madrycki „AS” zdołał zamienić kilka słów z młodym Brazylijczykiem. Gracz nie chciał rozmawiać o Realu Madryt (gazeta nie pytała o powód), ale przekazał wiadomość do Blancos: - Mogę powiedzieć jedną rzecz. Życzę dużo szczęścia moim rodakom: Luxemburgo, Roberto Carlosowi i Ronaldo.
Trener Luxemburgo próbował namierzyć Robinho, by porozmawiać o jego przyszłości, czekającej na Santiago Bernabeu. Real gotów był wyłożyć pewną kwotę pieniędzy (mówiło się o 18 mln Euro) na jego transfer. Przyjęto by go z otwartymi ramionami. Niestety, z młodym napastnikiem (mogącym pełnić role skrzydłowego) ostatecznie nie udało się porozumieć. Dla gazety „O Estado Do Sao Paulo”, Vanderlei powiedział tylko: - O czym teraz myślę? Myślę o tym, do jakiego klubu przejdzie w tym roku Robinho. Bo nie ma wątpliwości, że Santos go nie zatrzyma. Bardzo bym go chciał w Realu Madryt- kończy Luxemburgo.
Robinho jest wielkim przyjacielem Ronaldo. Na zgrupowaniach reprezentacji często ze sobą rozmawiali. Już wtedy Ronaldo mówił, że niedługo „Robi” będzie jednym z najlepszych graczy na świecie. Także w ciężkich chwilach, Ronnie wspierał gracza Santosu (gdy jego matkę porwano dla okupu).
Po odejściu Luxemburgo, na Santos mówi się: „Klub Madridistas”. Do tego Carlos niedawno powiedział, że chciałby zakończyć karierę w Santosie. Z kolei 6-minutowy mecz Realu Madryt z RSSS był transmitowany przez brazylijską telewizję „TV Bandeirantes”. Czyżby Robinho oglądał mecz swojego nowego zespołu...? O tym dowiemy się zapewne pod koniec sezonu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!