Królewscy pracują z nadajnikami GPS

Javier Mallo, drugi trener od przygotowania fizycznego, opowiedział o użyciu systemu GPS w trakcie treningów. W drugiej części filmików widzimy, jak piłkarze zakładają sobie ten system przed rozpoczęciem pracy.

Javi, jak działa ten system?
Rejestrujemy ruch za pomocą GPS, który piłkarze mają w koszulkach treningowych. Rejestrujemy dystans, jaki pokonują na zajęciach, szczególnie strefy z podwyższonym wysiłkiem, przyśpieszenia, moc metaboliczną, rytm serca. Badamy kilka aspektów pod względem treningowym. Możemy dostosowywać pracę indywidualnie na podstawie postawy zawodników, usprawnić ich ćwiczenia i zapobiegać kontuzjom.

Więc przesyłacie dane do komputera i zbieracie je przez cały sezon?
Kiedy kończymy pracę z nadajnikami, idziemy na górę i przesyłamy dane. Po zakończeniu treningu mamy wszystkie statystyki. Dzięki temu trenerzy mają informacje o tym, co działo się w czasie sesji pod względem fizycznym.

To się zmienia na podstawie treningów?
Przede wszystkim pomaga nam dostosować każdy trening. Są przypadki, gdy zawodnik ma przeciążenia i możesz mu wtedy zlecić inne ćwiczenia. Inny gracz może potrzebować specyficznej pracy nad jakimś aspektem po treningu. Możemy indywidualizować te zadania.

[pokazanie podpisanych nadajników]

Wszystkie są takie same?
Wszystkie są takie same, zgadza się. Każdy ma swój nadajnik, podpina go do koszulki i nagrywamy jego dane. Niektórzy zawodnicy mają specjalne ubrania. Chodzi o top, dzięki któremu możemy mierzyć rytm serca poprzez elektrody. Kiedy przyjdą zawodnicy, zobaczysz jak wkładają sobie nadajniki z tyłu, a z przodu rejestrują rytm bicia serca.

[Nacho nakłada nadajnik i dodaje, że trochę się denerwuje i że podpisał swój nadajnik także imieniem swojej córki, Alejandry].