Advertisement
Menu
/ Realmadrid TV

Ostatni dzień Arbeloi w Valdebebas

Spartanin żegna się z Realem Madryt



Klubowa telewizja opublikowała materiał z ostatniego dnia Álvaro Arbeloi w miasteczku sportowym Valdebebas. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi obrońcy, który po zakończeniu bieżącego sezonu pożegnał się z Realem Madryt.

– Siedem niewiarygodnych lat, cudownych, w których też przeżyłem wiele zmian w szatni, która nie ma nic wspólnego z tą, do której przychodziłem. Cóż, to pożegnanie nabiera kształtów.

– Jestem pewien, że najbardziej będę tęsknił za kolegami. Tyle z nimi przeżyłem, cieszyłem, cierpiałem. Przeżyliśmy razem bardzo piękne chwile. Zabiorę ze sobą od nich wiele wspomnień. Oczywiście to, że mogłem cieszyć się grając u ich boku, trenować każdego dnia, wyciskać z siebie maksimum. Myślę, że to najlepsze co dał mi Real Madryt – poznanie tak wielu niesamowitych ludzi, tak wielu „brutalnych” zawodników… I cóż, to również zabieram ze sobą.

– [Valdebebas] Godziny wysiłku i pracy, ale również radości z tego miasteczka sportowego, które jest niewiarygodne i cieszenia się z zawodu, który uwielbiam. Wiele chwil, wiele pracy, ale koniec końców dla La Undécimy było warto.

– Zawsze zapamiętujesz swoich. Tych, którzy byli blisko i wspierali cię w trudnych momentach. Odchodzę bardzo zadowolony, ponieważ teraz klub przechodzi dobry moment. Myślę, że kibice są bardzo, bardzo szczęśliwi widząc ponownie w swojej drużynie mistrza Europy. Odchodzisz z poczuciem spokoju, wiedząc, że klub pozostaje na samym szczycie, że wciąż jest najlepszym klubem na świecie, mistrzem Europy.

– Chcę jeszcze grać, nie wiemy jeszcze gdzie, ale tak, jeszcze trochę pogram.

– Jestem szczęśliwy, ponieważ zostaliśmy mistrzami Europy. Myślę, że nie ma lepszego pożegnania. Oczywiście, nigdy nie jest łatwo odchodzić z tego klubu, ponieważ jest najlepszy na świecie. Wszyscy chcą tu pozostać jak najdłużej, ale też sądzę, że powiedziałem „adiós” w odpowiednim momencie.

– Teraz, choć nie w roli piłkarza, z całą pewnością wciąż będę stawał w obronie tego klubu i cóż… Nigdy nie wiadomo, czy w przyszłości będę mógł wrócić.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!