Advertisement
Menu
/ marca.com

Keylor pracuje nad szybkim powrotem do zdrowia

Kostarykanin wykorzystuje nawet dni wolne

Keylor Navas nie lubi siedzieć bezczynnie. Kostarykanin pracuje rano i popołudniu każdego dnia, żeby jak najszybciej wyleczyć uraz, jakiego nabawił się w spotkaniu z Manchesterem City. Z powodu zapalenia ścięgna Achillesa nie mógł wystąpić w niedzielnym starciu z Valencią. Nie marnował jednak czasu. W weekend i wczoraj, mimo że Zidane dał piłkarzom wolne, Keylor pojawił się w Valdebebas, żeby fizjoterapeuci pomogli mu wrócić do pełni zdrowia. Dzisiaj również zamierza się stawić w miasteczku sportowym, chociaż reszta zawodników wróci do pracy dopiero jutro.

Navas robi wszystko, żeby jak najszybciej wyleczyć uraz i jak na razie przebieg rehabilitacji jest bardziej niż satysfakcjonujący. Jednak występ na El Riazor ciągle stoi pod znakiem zapytania. Keylor nie chce przegapić ostatniego meczu w lidze, ponieważ Real Madryt ciągle liczy się w walce o tytuł. Jeśli ostatecznie Kostarykanin nie będzie przygotowany na 100 procent, Zidane nie podejmie ryzyka. Priorytetem pozostaje finał Ligi Mistrzów 28 maja. Wobec tego francuski szkoleniowiec nie będzie ryzykował zdrowiem Navasa, ani żadnego innego zawodnika.

Zadowoleni z Kiko
Zidane nie rozważa nawet ryzykowania zdrowiem Navasa, ponieważ bramka jest bardzo dobrze strzeżona przez Kiko Casillę. Rezerwowy bramkarz Realu Madryt zanotował znakomity występ z Valencią i udowodnił, że jest gotowy do gry, mimo długiej nieobecności na murawie. Wiele w tym zasługi Luis Llopisa, który każdego dnia katuje pracą trzech bramkarzy pierwszego składu. Kiko jest najlepszym przykładem na to, że ciężka praca przynosi owoce. Podstawowi gracze, jak i rezerwowi, są gotowi do gry.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!