Advertisement
Menu
/ as.com

Porto chce powrotu Pepego

Smoki myślą o kolejnym sezonie

Porto o trwającym obecnie sezonie będzie chciało jak najszybciej zapomnieć. W lidze zajmuje trzecie miejsce dwanaście punktów za Benficą i dziesięć za Sportingiem na cztery kolejki przed końcem. Wszystko wskazuje na to, że Smoki będą musiały grać w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Ligi Mistrzów, z której odpadli w tym sezonie już w fazie grupowej. Zajęli trzecie miejsce i trafili do Ligi Europy. Tam nie zabawili zbyt długo – pożegnali się z rozgrywkami po dwumeczu z Borussią Dortmund. To wszystko sprawia, że prezes Pinto da Costa szuka wzmocnień, aby taka sytuacja się nie powtórzyła.

Jednym z pomysłów prezesa jest odzyskanie doświadczonych zawodników, świetnie znanych kibicom – Pepego i Bruno Alvesa. Da Costa nigdy nie ukrywał takiego zamiaru, ale problemem były sprawy finansowe. „Powinniśmy być realistami. Pepe zarabia ponad pięć milionów euro rocznie i to komplikuje wszystko. Jednak ciągle mam nadzieję, że któregoś dnia będzie mógł wrócić , chociaż tego nie gwarantuję”, powiedział w jednym z wywiadów.

Dzisiejsze wydanie portugalskiego dziennika A Bola przypomniało o pomyśle prezesa, dodając Moutinho do grona zawodników, którzy mogą zasilić szeregi Porto w sezonie 2016/17. Umowa Pepego z Realem Madryt jest ważna do lipca 2017 roku. Obecnie obrońca zarabia 5,5 miliona euro, a jego klauzula wykupu wynosi 120 milionów. Portugalczyk nigdy nie ukrywał, że ma dobre wspomnienia z czasów gry w Porto. W latach 2004-2007 sięgnął z nim po dwa mistrzostwa, Puchar Portugalii, Superpuchar Portugalii i Puchar Interkontynentalny.

W Realu Madryt Pepe wciąż ogrywa ważną rolę. Był podstawowym zawodnikiem pod wodzą Beníteza, a teraz jest nim także dla Zidane’a. U Francuza był na boisku we wszystkich meczach w lidze i w Lidze Mistrzów, za wyjątkiem dwóch spotkań, gdy nie mógł zagrać z powodu urazu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!