Advertisement
Menu
/ cadenaser.com

Valdano: Atlético wydaje się najbardziej stabilne

„Filozof futbolu” analizuje weekend w La Liga

Były dyrektor sportowy Realu Madryt, Jorge Valdano, był wczoraj gościem nocnej audycji El Larguero na antenie radia Cadena SER, gdzie analizował ostatnie ligowe rozstrzygnięcia skupiając się głównie na negatywnym bohaterze weekendu – Barcelonie.

Liga niespodzianek
– Od jakiegoś czasu zdarzają się w tej lidze wyniki, których trudno było się spodziewać. Pozostało nam tylko prorokować o sprawach, które już się wydarzyły. Przestaliśmy przewidywać w tej lidze przyszłość, bo pomylić się teraz jest bardzo łatwo. Nie dotyczy to tylko Barcelony, myliliśmy się równie mocno przed pierwszym spotkaniem Realu Madryt z Wolfsburgiem. Nigdy nie można nie doceniać futbolu i rozstrzygnięć, jakie może za sobą przynieść.

Emocjonalna niestabilność futbolu
– Futbol jest szalony, choć lepiej byłoby powiedzieć, że ma napady szału. Nie zdarza się to nagminnie, ale jeśli już się zdarzy, to konsekwencje tego mogą być ogromne i rzutować na rozstrzygnięciach całego sezonu. Barcelonę dotknęło to w ostatnich dwudziestu minutach Klasyku na Camp Nou. Real zdobył wówczas przestrzeń, trafił do siatki i odwrócił mecz. Od tego momentu Barça zaczęła grać nerwowo, straciła pewność siebie i pozwoliła, by jej najbliżsi rywale odzyskali nadzieję. Kiedy życie daje ci nową szanse, często reagujesz euforycznie, dostajesz zastrzyku wyjątkowej energii i tak właśnie stało się z Realem i Atlético. Barcelona przywróciła ligę i związane z nią emocje. Wszyscy myśleliśmy, że sprawa mistrzostwa jest już rozstrzygnięta, a tymczasem lider nie może pozwolić sobie już nawet na remis.

Atlético najbardziej stabilne
– Z trzech drużyn walczących o mistrzostwo to Atlético jest moim zdaniem najbardziej stabilne. Zazwyczaj wygrywają małą różnicą goli, choć ostatnio łatwiej trafia im się do siatki, ale Atleti się nie myli, nie popełnia łatwych błędów, które często przypisujemy zbytniej pewności siebie. To się nie zdarzy w zespole, który prowadzi Diego Simeone, człowiek, który trzyma zespół w ryzach i utrzymuje nastroje drużyny na odpowiednim poziomie.

Organizacja zasobami
– Real i Atlético wciąż grają w Lidze Mistrzów i będzie to istotny czynnik na tej ostatniej prostej złożonej z pięciu ligowych spotkań. Champions League zużywa siły drużyny, tak fizyczne jak mentalne, trzeba umiejętnie zarządzać składem i tu Barcelona może zyskać jakąś przewagę, ale trzeba pamiętać, że spośród tych trzech zespołów to właśnie Barça ma największy problem ze swoim systemem nerwowym.

Najlepszy moment Realu
– Real wygląda bardzo dobrze pod względem fizycznym, widać w nich również duże pokłady pewności siebie, to chyba najszczęśliwszy moment Królewskich w całym sezonie.

Nerwowość w Barcelonie
– Do gry Barcelony wkradła się nerwowość, walczyli z sędzią, z zegarem i z przestrzenią, bo łapani byli na spalonym niezliczoną ilość razy. Co ciekawe, istnieją bramki, które traci się nie podczas meczu, a w środku tygodnia. Dwa gole Valencii padły wczoraj ze strony, na której powinien grać Dani Alves. On jednak kilka dni temu postanowił zabawić się tematem, który dla wielu kibiców jest bardzo poważny, stąd Luís Enrique czuł się w obowiązku by posadzić go na ławce rezerwowych. Konsekwencje były nieodwracalne. W Barcelonie myślą teraz o Periscope, o podróżach Neymara do Brazylii, o przebraniach Daniego Alvesa… Takie z pozoru małe elementy potrafią wybić zespół z niezbędnego poziomu koncentracji. Do futbolu trzeba podchodzić z taką powagą, z jaką podchodzi do niego Simeone.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!