„Rok z życia Luisa Figo”

Luis Figo zaprezentował wczoraj w Lizbonie swoją kolejną książkę. Pozycja zatytułowana Rok z życia Luisa Figo opisuje, jak już mówi sam tytuł, rok z życia jednego z największych w historii światowego futbolu Portugalczyków, o którym takie znakomitości jak Pelé wypowiadają się: - Chciałbym grać u boku Figo, on jest legendą futbolu. Napisana przez Hamisha Browna książka, opierająca się głównie na fotografiach oraz krótkich tekstach, została zaprezentowana w centrum handlowym Colombo, a w wydarzeniu tym towarzyszyli Luisowi m.in. dumni rodzice, inni członkowie rodziny oraz jego nieodłączny przyjaciel, Paulo China.

Prezentacja miała tym bardziej szczególny charakter, że odbyła się w dniu, w którym Portugalczyk został po raz trzeci ojcem - urodziła mu się córka. Z tego też powodu uroczystość musiała zostać lekko przesunięta. Zaplanowana na godzinę 15:30 rozpoczęła się 2 godziny później. Nikt jednak w takim dniu nie miał graczowi tego za złe, wręcz przeciwnie. Figo spotkał się ze szczerymi wyrazami sympatii ze strony kibiców, których - by móc na żywo podziwiać swojego idola - przybyły setki.

Uroczystość rozpoczęła się projekcją filmu wideo, który przedstawiał momenty kariery sportowej 10 oraz usprawiedliwiał resztę Galaktycznych z Madrytu, którzy nie szczędzili swojemu koledze komplementów. Beckham: - Jestem dumny z tego, że mam go jako przyjaciela. We wszystkim, co robi na boisku, jest mistrzem. To dla mnie bardzo wyjątkowe móc występować u jego boku. Ronaldo: - Figo jest fantastycznym przyjacielem. Cała drużyna mu ufa, jest przykładem dla nas wszystkich. Roberto Carlos: - To jest niczym przywilej grać u jego boku. Jest wielki zarówno na boisku jak i poza nim, to bardzo ostry zawodnik. Zinedine Zidane: - Jest wielkim graczem oraz człowiekiem. Jest bardzo skromny; jeden z najlepszych graczy świata.

Figo podsumował całą prezentację słowami: - Tak ja, jak i wszyscy madridistas chcemy wygrać dziesiąty Puchar Europy, by móc napisać dziesiąty rozdział tej książki.

Oczywiście, chcemy i mamy nadzieję, że rozdział ten powstanie jak najszybciej, czego zarówno Luisowi, jak i wszystkim Blancos serdecznie życzymy ;)