Advertisement
Menu

Przed meczem z Levante

<small>13. kolejka Primera Division, niedziela, 19:00</small><br /> Królewscy muszą się mocno...

13. kolejka Primera Division, niedziela, 19:00
Królewscy muszą się mocno postarać, aby po dwóch słabych meczach znów przypodobać się swoim kibicom. Jednak Levante na pewno nie przyjedzie na Bernabeu się tylko bronić.

Jeśli chodzi o Levante to chyba najlepiej rozpocząć od przedstawienia trenera. Niemiec Bernd Schuster nie jest osobą anonimową w hiszpańskim futbolu. Przez trzynaście lat brylował w La Liga. Do Hiszpanii przyjechał w wieku 21 lat i przez osiem lat grał w Barcelonie. Gdy skończył mu się kontrakt naraził się cules, gdyż... zdecydował się na przeprowadzkę do Realu Madryt. Tu przez dwa lata gry zdobył dwa mistrzostwa Hiszpanii (W Barcelonie przez osiem lat tylko raz wygrał ligę). Gdy Toshack zrezygnował z jego usług przeszedł do rywala zza miedzy - Atletico. To tyle tak pokrótce, mam nadzieję, że niedługo skuszę się na dłuższy tekst o Schusterze. Póki co Bernd jako trener Levante sprawdza się świetnie - drużyna z Walencji to najlepiej spisujący się beniaminek Primera Division. Obecnie z dziewiętnastoma punktami na koncie zajmuje 7. miejsce, jednak ostatnie trzy spotkania nie były dla nich udane. Najpierw przegrali z Gramenet w pucharze (1:2), a potem w lidze z Deportivo (0:1) i Betisem (1:2) . A o piłkarzach Levante, którzy zahaczyli o Madryt można napisać więcej. To właśnie w tej drużynie swoją karierę zawodniczą zakończył Pedja Mijatović. Obecnie o obliczu gry beniaminka decyduje Alberto Rivera, wychowanek królewskiej szkółki. Niektórzy być może pamiętają go jeszcze z pojedyńczych występów w białych barwach. Innym wychowankiem Realu jest Sandro - pojawił się w pierwszej drużynie Królewskich razem z Gutim, jednak nie udało mu się przebić. Dżokerem jest Kolumbijczyk Edwin Congo, którego swego czasu do Madrytu sprowadził Sanz. Inne nazwiska na które zwrócić uwagę to napastnicy: najlepszy strzelec drużyny, Bułgar Manchev i wychowanek Barcy Sergio Garcia oraz obrońcy: Szwed Mjallby i Irlandczyk Ian Harte.

W drużynie Garcia Remona jak wiemy zabraknie Zizou - bardzo ciekawe czy jego brak osłabi drużynę, czy przeciwnie. Trener nie chciał dziś zdradzić kto zagra w jego miejsce. Jedną z alternatyw jest Owen. Jednak, nic nie ujmując bramkostrzelnemu Anglikowi, ale to by znaczyło, że o miejscu w podstawowej jedenastce nie decyduje dobro drużyny, czy aktualnie prezentowana forma, a popularność zawodnika... Przy takim ustawieniu Raul zostanie przesunięty na lewe skrzydło, na środku pola zagrałaby para Guti - Beckham. Drugą opcją jest Celades, który zagrałby obok Gutiego, co oznaczałoby przesunięcie Beckhama na prawą stronę, a Figo na lewe skrzydło. W obu przypadkach reszta składu - z ruchliwym Ronaldo i asystentem Samuelem - byłaby standardowa. Jak będzie zobaczymy jutro. Czego się można spodziewać po zawodnikach Realu Madryt naprawdę trudno powiedzieć, choć bukmacherzy wątpliwości nie mają - 1.25 na zwycięstwo gospodarzy, 5.25 na remis i aż 9.0 na zwycięstwo gości. Miejmy nadzieję, że tym razem mają rację i dystans do Barcelony się nie zwiększy.

Prawdopodobne składy:
Real Madryt: Casillas; Salgado, Helguera, Samuel, Roberto Carlos; Guti, Celades (lub Owen); Beckham, Figo; Raul, Ronaldo.
Levante: Mora; Pinillos, Jesule, Culebras, Harte; Ettien, Celestini, Rivera, Nacho; Manchev, Sergio García.
Sędzia: Turienzo Alvarez
Stadion: Santiago Bernabeu

Tradycyjnie zapraszamy na relację live z tego spotkania, a także na kanał irc #realmadrid. Przypominamy również o typowaniu.
Na zdjęciu Harte i Rivera w meczu Real Madryt - Leeds, obaj obecnie grają w Levante.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!