Advertisement
Menu
/ marca.com

Szczegóły kontuzji Pepego

Stoper wypada na dwa tygodnie

Pepe musi zwolnić. Już w zeszłym tygodniu nie trenował z drużyną i zostawał na indywidualne zajęcia na siłowni, ale oficjalny komunikat klubu oznacza, że jego problemy są poważniejsze. Mimo że nie podano informacji na temat spodziewanego czasu leczenia, dziennikarze przewidują, że obrońca będzie gotowy na mecz z Athletikiem lub Romą. Jedno jest pewne – w niedzielnym spotkaniu z Granadą nie będzie mógł wziąć udziału.

Problemy z prawą stopą nie są dla niego niczym nowym, powtarzały się już w przeszłości. Wielokrotne urazy w tej części nogi doprowadziły do zapalenia rozcięgna podeszwowego – kontuzji równie dokuczliwej co trudnej w leczeniu. Operacja, chociaż skuteczna, będzie ostatnią metodą, którą rozważy sztab medyczny klubu.

Dziennikarze Marki poprosili o wypowiedź doktora Pedro Luisa Molinę z kliniki Ripoll y de Prado. „To stan zapalny, który wynika z przeciążenia rozcięgna podeszwowego i zmian dynamiki obciążania stopy. Rokowania przy leczeniu zachowawczym są dobre, rehabilitacja i podawanie czynników wzrostu dają wyniki. Niewskazane jest używanie kortykosteroidów. Po sześciu miesiącach leczenia zachowawczego powinno się przeprowadzić drobną operację, jeżeli USG pokaże zgrubienie większe niż sześć milimetrów”, wyjaśnił Molina.

Rzeczywiście w bieżącym sezonie Pepe miał dużo pracy. Kontuzje Sergio Ramosa i Varane'a wymuszały najpierw na Rafie Benítezie, później na Zinédinie Zidanie desygnowanie do gry stopera, który nie jest już najmłodszy. Niedługo skończy 33 lata, a w nogach ma wiele minut spędzonych na przeróżnych boiskach. Rozegrał 12 kolejnych meczów i nadwyrężył stopę, co spowodowało przymusowy odpoczynek. To już jego druga kontuzja w tym sezonie, pechowym dla środkowych obrońców. Varane skarżył się na problemy mięśniowe, Sergio Ramos zmagał się ze zwichnięciem barku i bólami w mięśniu płaszczkowatym. Wśród stoperów Realu Madryt tylko Nacho szczęśliwie unika urazów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!