Trener i zawodnicy o meczu

Trener Realu podzielił się z kibicami dość lakoniczną wypowiedzią o konieczności ciężkiej pracy, niepewnym wyniku meczu, mówił także o trudnych warunkach jakie postawił zespół Malagi. - Trzeba było naprawdę solidnie się napracować, aby być tak długo w posiadaniu piłki jak my dzisiaj. Co do rzutu karnego, z mojej pozycji nie można bylo ocenić czy faul był przed czy też za linią 16 metrów. Staram się nigdy nie oceniać pracy sędziów jednak myślę, że tym razem wszystko było w porządku - mówi Garcia Remon.

Salgado podkreśla wagę 3 punktów zdobytych na wyjeżdzie: - Teraz interesują nas przede wszystkim dobre wyniki, na piękną grę czas przyjdzie póżniej. Dodaje, że w meczu z Malagą zespołowa gra przyniosła lepsze rezultaty niż gwiazdorskie popisy, podkreślając rolę Gutiego i Celadesa: - Przy takich defensywnych pomocnikach gra się naprawdę dobrze, oni dają poczucie równowagi pomiędzy formacjami.
Boczny obrońca Królewskich ma nadzieję, że jeszcze przed podróżą na Camp Nou uda się odrobić kilka punktów do Barcelony.

Michael Owen: - Nie grałem w wyjściowej jedenastce, taka była decyzja trenera, szanuję to. Sezon jest przecież bardzo długi i jeszcze wiele meczów przed nami a w tym zespole są sami klasowi zawodnicy. Grać od początku może tylko jedenastu, więc, chociaż zawsze chciałbym występować od pierwszej minuty, muszę czekać cierpliwie. Cieszę się bardzo ze strzelonej bramki i trzech punktów. W lidze hiszpańskiej o zwycięstwa na wyjazdach jest bardzo trudno. Pomogłem drużynie, jesteśmy już na drugim miejscu, to najważniejsze.

Dodajmy jeszcze, że wczorajsze zwycięstwo było dwusetnym w Primiera Division dla - co oczywiste - kapitana Raula Gonzaleza. Ivan Helguera natomiast rozegrał dwusetny mecz w Primera Division. Gratulujemy!