Advertisement
Menu
/ as.com

Real Madryt - Dynamo Kijów 1:0

Real pokonał dzisiaj Dynamo Kijów 1:0 po bramce Michaela Owena....

Real pokonał dzisiaj Dynamo Kijów 1:0 po bramce Michaela Owena. Mecz mógł się podobać, ale napastnicy obu drużyn razili nieskutecznością. Mistrz Ukrainy pokazał, że jest świetnym zespołem i tylko Ikerowi Casillasowi należy zawdzięczać fakt, że Real nie stracił żadnej bramki.
Królewscy wyszli na murawę w iście ultraofensywnym zestawieniu. Na bramce tradycyjnie Casillas, w obronie Roberto Carlos, Pavón, Helguera oraz Salgado. Pomoc utworzyli Figo, Zidane oraz Guti. W ataku zagrał Raul, a przed nim Ronaldo wraz z Owenem. Z powodu kontuzji nie zagrał David Beckham, a za kartki pauzował Walter Samuel.
Pierwsza połowa rozpoczęła się od przewagi Realu. Najbliższy zdobycia gola był Luis Figo, który strzelał niemal do pustej bramki. Bramkarz Dynama zdążył jednak wrócić i wybronić uderzenie rozgrywającego Realu. W 29. minucie Portugalczyk został wręcz staranowany przez El Kaddouri'ego i musiał zejść z boiska. W jego miejsce wszedł Solari i okazał się wielkim wzmocnieniem ofensywy Królewskich. W 33. minucie Ronaldo pięknie zagrywa w pole karne i Michael Owen nareszcie znalazł się tam gdzie powinien. Real prowadzi 1:0. To pierwsza bramka Anglika w barwach Królewskich. Pod koniec pierwszej połowy swój kunszt musiał wykazać Iker Casillas.
Druga połowa praktycznie taka sama. Znakomite okazje głównie po akcjach Solariego kolejno marnowali nasi napastnicy. Dynamo również groźnie atakowało. W ostatnich minutach doszło do prawdziwego oblężenia bramki Ikera Casillasa, ale udało się dowieźć korzystny rezultat do końca spotkania.

Dynamo Kijów zagrało jednak bardzo dobry mecz. Efektywny czas posiadania piłki przez zespół z Ukrainy wyniósł aż 49%. Dynamo oddało 21 strzałów na bramkę (Real 19) z czego 6 celnych (Real 8). Sytuacje Królewskich były jednak bardziej klarowne.
Za dwa tygodnie rewanż i niestety jest czym się martwić. Real nadal nie może znaleźć swojego rytmu i w Kijowie faworytem będą raczej gospodarze.


Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!