Advertisement
Menu
/ La Sexta

La Sexta o „aresztowaniu” Benzemy

Aktualizacja: Benzema zostaje na komisariacie

W programie Jugones w telewizji La Sexta wyjaśniono zamieszanie, jakie powstało z porannym „aresztowaniem” Benzemy. Niektórzy doszli do stwierdzeń, że Francuz jest jednym z podejrzanych o szantażowanie Valbueny i został zatrzymany przez policję zaraz po pojawieniu się w kraju, bo zostaną postawione mu zarzuty w tej sprawie.

Rzeczywistość, według Hiszpanów, jest jednak zupełnie inna. Benzema dobrowolnie za pośrednictwem prawnika zaproponował złożenie zeznań w tej sprawie, kiedy tylko pojawiły się doniesienia, że jego nazwisko przewija się w aktach. Atakujący Królewskich, który wczoraj oglądał mecz z PSG na trybunach Santiago Bernabéu, poleciał do ojczyzny z samego rana i spotkał się ze śledczymi. Prawo we Francji określa jednak z góry, że w takiej sytuacji świadek znajduje się pod policyjnym nadzorem, a przesłuchania odbywają się w areszcie. Trwa to do momentu, w którym śledczy zezwalają policji na zwolnienie świadka. We Francji maksymalny okres takiego przetrzymania to 24 godziny, ale może zostać przedłużony do 48 godzin, jeśli tylko kara w danej sprawie sięga przynajmniej roku więzienia.

Benzema na komisariacie pojawił się tuż przed godziną 9 i na razie z niego nie wyszedł. Nie wiadomo czy Francuz będzie obecny na jutrzejszym treningu, który zaplanowano na 11:00. Zawodnik Realu nie jest jednak aresztowany, a jedynie składa zeznania w sprawie szantażu na Valbuenie. W programie podkreślono, że kluczowe jest zrozumienie stwierdzenia, iż Karim jest przetrzymywany przez policję, a nie zatrzymany.

Dodano, że Benzema także był szantażowany w podobnej sprawie. Już jako zawodnik Realu Madryt otrzymał groźbę opublikowania nieprzyzwoitych filmików ze swoim udziałem. Piłkarz zgłosił sprawę policji, która aresztowała szantażystę.

Aktualizacja 19:01: Dziennikarz agencji AFP podał, że Benzema zostanie na noc na komisariacie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!