Kapitan znowu ratuje zespół

Koszykarze Realu Madryt mają za sobą kolejną trudną przeprawę, tym razem w Saragossie. Tamtejsza drużyna nie odstępowała ich na krok i zmusiła do dużego wysiłku. Królewscy ostatecznie wygrali starcie różnicą ośmiu punktów (80:88) i odnieśli trzecie zwycięstwo w Lidze Endesa. Świetne spotkanie rozegrał kapitan składu, Felipe Reyes, a także jego podkoszowy kolega, Gustavo Ayón. Obaj zdobyli po dwadzieścia jeden punktów.

Początek meczu był dość zaskakujący. Miejsce w pierwszej piątce wywalczył jeszcze nie tak dawno kontuzjowany Jeffery Taylor i to właśnie on zadbał o punktowy dorobek zespołu w pierwszych akcjach. Madryt grał poprawnie, ale nie rewelacyjnie. Gospodarze nie mieli żadnych kłopotów z dotrzymaniem tempa i utrzymaniem wyniku w stanie równowagi (17:17).

Obie drużyny grały na bardzo zbliżonym poziomie, a madrytczycy wyróżniali się tylko w jednym statystycznym elemencie – stratach. Popełnili ich w pierwszej połowie niemal dwukrotnie więcej od rywala, aż jedenaście. Każda stracona piłka to nie tylko zmarnowana okazja na punkty, ale i dodatkowy zastrzyk motywacji dla przeciwnego składu. Podobnie jak po pierwszej kwarcie, tak i po drugiej rezultat był remisowy (40:40).

Saragossa nie musiała rozgrywać najlepszego meczu w sezonie, aby zabrać gościom prowadzenie. Można śmiało powiedzieć, że oddali je oni dobrowolnie, wskutek licznych błędów. Królewscy dopiero w końcówce zaczęli grać solidniej i umacniać swoją pozycję na tablicy wyników dzięki punktom Felipe Reyes i Gustava Ayóna. Wciąż można było się o wiele przyczepić, ale chociaż rezultat był korzystny. Pozostał taki już do końca, co przy obecnej formie zespołu i tak wczesnej części sezonu jest chyba najważniejsze.


80 – CAI Saragossa (17+23+16+24): Bellas (2), Sastre (6), Linhart (14), Jelovać (23), Norel (6) – García (5), Diener (2), Benzing (9), Fotu (13), Kanacević (-).

88 – Real Madryt (17+23+24+24): Llull (4), Fernández (3), Taylor (10), Thompkins (6), Ayón (21) – Nocioni (-), Dončić (-), Reyes (21), Rodríguez (15), Carroll (5), Hernangómez (3).

Skrót spotkania | Statystyki | Tabela