Advertisement
Menu
/ as.com

Wywiad z Gutim

Guti, który prawdopodobnie wybiegnie w miejsce Beckhama na mecz z Betisem udzielił wywiadu gazecie As.

Męczy Cie już ciągłe mówienie o kryzysie?
Nie. O drużynie takiej jak ta, jeśli się nie układa i wyniki nie są takie jakie chcielibyśmy, zawsze mówi się o kryzysie. To jest moment by o tym mówić, ale tak naprawdę to co się teraz dzieje to brak szczęścia.

Co się dzieje?
Jesteśmy troche poddenerwowani, trochę brak nam zaufania. Poprzedni rok był bardzo trudny. Drużyna straciła swoje umiejętności, które prezentowała na boisku. W tym roku po tym wszystkim co się stało, wciąż brak nam pewności siebie. Z ogromnymi chęciami i odrobiną szczęścia będziemy piąć się w górę.

Jak drużyna odbiera kontuzje Woodgate'a?
Boleśnie. Miał dużego pecha. Pracował bardzo ciężko. Jednak na pewno niedługo wydobrzeje i zademonstruje ile może wnieść do drużyny.

Patrzysz zazdrośnie na Barcelone?
Sezon jest bardzo długi, jesteśmy dopiero po początku. Oczywiste jest, że teraz idzie im bardzo dobrze, ale jeszcze zobaczymy co będzie dalej.

Jaki był powód odejścia Camacho?
Trochę się nie rozumieliśmy, ale tylko on wie jakie były powody odejścia. Drużyna była z nim.

Remon broni was i uważa, że jesteście bardzo zjednoczeni.
Ufa nam i wie, że możemy zmienić to co się teraz dzieje. W pewnych momentach, gdy nic nie wychodzi drużyna bardziej się jednoczy. Teraz dzieje się tak samo.

Kontuzjowany jest Beckham. Masz nadzieję zagrać z Betisem?
Nie lubię mówić o szansach na grę. Widze to trochę inaczej. Mogę grać i dać wiele dobrego drużynie. Nie uważam, że piłkarz, który dziesięć lat był w Realu Madryt musiał dopominać się szans na pokazanie się. Jasne jednak, że jeśli zagram to będzie wspaniale. Środek pomocy to pozycja, którą uwielbiam i chciałbym na niej grać więcej minut.

Nie dręczy Cię siedzenie na ławce?
Nie. O tym decyduje trener, on zawsze myśli o tym co zrobić by wygrać. W dodatku trener okazuje mi dużo zaufania.

Na San Mames grałeś po lewej stronie. Preferujesz skrzydło, środek pomocy, czy atak?
Preferuje grę. Bez różnicy na jakiej pozycji.

Czy Madryt potrzebuje nowego defensywnego pomocnika?
Wszystko co pomoże nam zdobywać tytuły będzie dobrze witane. Ja nie wiem jakie są na to rozwiązania. Myślę tylko o tym, że drużyna musi ciężko pracować i iść przed siebie. Jestem madridistą i integralną częścią Realu Madryt i chcę najlepszych rzeczy dla drużyny.

Real Madryt jest bliski zatrudnienia Mascherano w grudniu...
Wtedy go powitam. Cóż mogę więcej mu powiedzieć?

Co sądzisz o tym, że na twoją pozycje są kupowani inni zawodnicy i ta historia się zawsze powtarza?
Nie odbieram tego tak. Dla wszystkich porażką było, że Vieira ostatecznie nie dołączył do nas, gdyż to jest wielki piłkarz. Vieira mógł wnieść bardzo dużo w grę Realu Madryt. Wszyscy zgadzamy się, ze to co uczyni drużynę lepszą będzie dobre.

Co sądzisz o Michaelu Owenie?
Przyszedł by zająć skomplikowaną pozycję. Pozycję najlepszego piłkarza na świecie, Raula, który ma za sobą wspaniałą karierę i jest duszą drużyny. Z tego powodu Owen ma ciężko. Musi zademonstrować bardzo wiele, by posadzic Raula na ławce. Jasne jednak jest, że to wspaniały piłkarz, który wiele potrafi i strzela gole.

A czy drużyna zintegrowała się z nim? Czy nie okazujecie mu zaufania?
Nieufność? Nie, nie. Staramy się mu pomóc jak możemy. To byłby całkowity brak respektu nie szanowac piłkarza, który przyszedł by stac się twoim kolega z druzyny.

Mówisz o Raulu, czy Morientesie, ale Owen zabiera również pozycje Gutiemu...
Ja wiem tylko, że praca z dnia na dzień pozwoli mi na zdobycie jakiejś pozycji. Nie jest to jednak proste.

Reprezentacja gra o awans do Mistrzostw Świata, boli, że Ciebie nie ma w kadrze?
Nie. Przyszedł nowy trener z nowymi ideami i trzeba mu zaufać. Jeśli będę grał dobrze i dostane powołanie będę bardzo dumny. Będę mocno pracował by wrócić do reprezentacji.

Niedługo na Santiago Bernabeu przyjeżdza Dynamo. Jakiego spodziewasz się przyjęcia?
Dobrego. Jeśli nie pokażemy sie z dobrej strony fani będą mogli być niezadowoleni. My musimy wykonac pierwszy krok.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!