Nowy kontrakt dla Ramosa przełożony przez… grilla?

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy poniedziałek Sergio Ramos przedłuży umowę z Realem Madryt i tym samym zakończy wszelkie spekulacje na temat odejścia do Manchesteru United. Doniesienia dotyczące ceremonii, która ma się odbyć na początku przyszłego tygodnia, potwierdziły już największe media w Hiszpanii, jednak do ciekawych informacji dotarła LaSexta. W programie Jugones podano, że przyczyną przełożenia uroczystości jest… organizacja grilla w najbliższy czwartek. Jego pomysłodawcą jest Rafa Benítez, wśród zaproszonych jest zaś cała kadra pierwszego zespołu. Z kolei w piątek zajęty jest prezes Florentino Pérez, a w weekend zawodnicy dostali wolne.

Ceremonia związana z podpisaniem nowego kontraktu kapitana odbędzie się więc nieco później niż pierwotnie zakładano. Pojawią się na niej oczywiście sam piłkarz i prezes, ale też koledzy z drużyny i – na prośbę zawodnika – jego rodzice. Mimo przełożenia oficjalnego komunikatu i uroczystości nikt nie wątpi w to, że Ramos ostatecznie złoży podpis pod umową, dzięki której do 2020 roku ma według różnych źródeł zarabaić od 8,5 do 10 milionów euro netto rocznie. LaSexta podaje tę pierwszą kwotę, zaznaczając, że w zależności od zmiennych może wzrosnąć właśnie do 10 milionów euro.