Advertisement
Menu
/ jezzo

Kryzys trwa

Real Madryt przegrywa w dość 'dziwnym' meczu z Espanyolem. Spotkanie...

Real Madryt przegrywa w dość 'dziwnym' meczu z Espanyolem. Spotkanie jeszcze się nie zaczęło, a do kontuzjowanych Figo i Zizou dołączył Iker Casillas, który nieszczęśliwie upadł podczas rozgrzewki. Tak więc Królewscy rozpoczęli z Cesarem, Celadesem, Juanfranem, Solarim i Owenem w składzie...

Real Madryt zaczął spokojnie, pierwszy strzał w 10. minucie oddal Roberto Carlos - w trybuny. Siedem minut później było groźnie pod bramką Cesara po dośrodkowaniu De La Peny z rzutu wolnego. W następnych minutach próbowali Carlos, a z drugiej strony Ibarra. W 21. minucie świetną akcje przeprowadził Michael Owen, ale piłki po jego dośrodkowaniu nie sięgnął głową aktywny Roberto Carlos. Siedem minut później kapitalną akcję przeprowadził Tamudo, a obrońcy Realu tylko statystowali. Skończyło się to rzutem rożnym po którym był... rzut karny dla Espanyolu. Do jedenastki podszedł Tamudo, ale Cesar obronił strzał! Niestety sędzia uznał, że Carlos zbyt wcześnie wbiegł w obręb pola karnego i nakazał powtórzenie karnego, który to... znów broni Cesar! Podobna sytuacja z Cesarem miała już miejsce dwa lata temu w jednym ze spotkań przedsezonowych! Niestety w 41. minucie dochodzi do nieszczęscia. Bramkę dla gospodarzy strzela Maxi, a kontuzje odnosi... Cesar. Casillas mimo kontuzji zaczyna się rozgrzewać, a do przerwy już nic ciekawego się nie dzieje.

Na szczęście zabiegi lekarskie w przerwie pozwoliły Cesarowi kontynuować grę, dochodzi tylko do jednej zmiany - Pavona zmienił Guti. Po dwóch minutach gry Guti podawał do Ronaldo i... karny! Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i... 20-latek Kameni broni! Niesamowite rzeczy działy się dziś na Montjuic. Przypomnę, że bramkarz Espanyolu to mistrz olimpijski z 2000 roku. W 54. minucie blisko szczęścia był Tamudo, a chwilę potem Beckham zmienił młodego Juanfrana. Zaraz potem po podaniu Solariego uderzał Guti, ale Kameni obronił - podobnie jak Cesar, który broni groźne uderzenie Maxiego rozgrywa kapitalny mecz. Camacho zdecydował się na ostatnią zmiane - za niezbyt widocznego Owena wszedł Morientes. Przez następne kilka minut toczyła się walka w środku pola aż... czerwoną kartkę dostał Samuel! Fatalny początek sezonu w wykonaniu Argentyńczyka. Katalończycy zaczeli przeważać, kapitalną okazję miał Tamudo, na szczęście nie trafił w bramkę. Dwie dobre okazje miał Celades - oba uderzenia były niestety niecelne, a Espanyol zaczął coraz bardziej naciskać i tylko dzięki Cesarowi Królewscy nie stracili więcej bramek. Jeszcze w doliczonym czasie czerwoną kartkę otrzymał Salgado (a za protesty żółtą rezerwowy Casillas), jednak Królewscy nie musieli długo męczyć się w dziewiątke, gdyż sędzia (beznadziejnie prowadzący spotkanie) zakończył mecz.

Najlepszym zawodnikiem meczu w drużynie Realu Madryt był dziś niewątpliwie Cesar, niestety jego koledzy z pola nie potrafili, mimo dobrej okazji jaką był rzut karny, strzelić bramki. Real znowu doznaje porażki po bardzo słabej grze. Nie ma drużyny, nie ma bramek, nie ma zwycięstw... za to mamy jeden wielki chaos i brak pomysłu na grę. Camacho miał nauczyć drużynę grać dobrze w defensywie... Niestety, nie dość że gra defensywna Królewskich pozostawia wiele do życzenia to nasi zawodnicy całkowicie zapomnieli jak się atakuje, a przecież Real Madryt zawsze słynął z ofensywnego stylu gry. Chwilowa amnezja czy długotrwała spiączka? Kryzys trwa nadal...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!