Advertisement
Menu
/ własne

Liga Mistrzów - 1. kolejka

Krótkie podsumowanie pierwszej kolejki Champions League

Podczas dwóch pierwszych wieczorów z Ligą Mistrzów nie byliśmy świadkami wielu niespodzianek. Największa zdarzyła się niestety w Leverkusen, ale rozpisywać się o tym nie ma sensu. Każdy doskonale wie co działo się wczoraj na BayArena.
Poza tym wygrywali faworyci, choć nie bez problemów. Skromne 1:0 zaliczyli: Juventus (ale miał trudnego rywala - Ajax), Arsenal, Milan i Bayern. Zawiodło FC Porto, które zaledwie zremisowało u siebie z CSKA Moskwa. W tym sezonie obrońca tytułu może nawet nie wyjść z grupy! Za rywali bowiem ma Chelsea, PSG i CSKA Moskwa. "Wojskowi" ze stolicy Rosji wspierani przez Romana Abramowicza mogą być czarnym koniem tegorocznej edycji LM. W kwalifikacjach odprawili z kwitkiem Glasgow Rangers, a teraz wywieźli cenny remis z Portugalii.

Wydarzenia z innych boisk jednak przyćmiło (może niezupełnie, mówi się jeszcze o Jacku "bombareiro" Krzynówku) zdarzenie, którego byliśmy świadkami na Stadio Olimpico podczas meczu AS Roma - Dynamo Kijów. Ukraińcy świetną grą "rozklepali" całkowicie rywali i prowadzili do przerwy po przepięknym strzale Gavrancica 1:0. Rzymianie w ogóle nie potrafili się temu przeciwstawić i stracili w końcu panowanie nad sobą. Już po gwizdku Andersa Friska kończącym pierwszą połowę Mexes kopnął bez piłki rywala. Szwedzki sędzia bez wahania i słusznie pokazał Francuzowi czerwoną kartkę. Rozzłościło to fanów gospodarzy, którzy zaczęli rzucać przedmiotami w kierunku murawy. Jeden z nich (prawdopodobnie zapalniczka) trafił w głowę Andersa Friska. Lekarze opatrzyli ranę Szweda, który po długim zastanowieniu postanowił zakończyć spotkanie.
Przy tej okazji od razu przychodzi na myśl sytuacja z przed kilku lat, kiedy to "Misiek" rzucił nożem w Dino Baggio. Wtedy Wisła została wykluczona z europejskich pucharów na 1 rok. Czy teraz UEFA zadziała równie stanowczo? Pewny jest w tej chwili tylko walkower dla Dynama. Trudno powiedzieć, czy władzie UEFA zdecydują się na wykluczenie Rzymian. Taka decyzja z pewnością skomplikowała by sytuację w grupie, w które gra również Real Madryt.

Za 2 tygodnie czeka nas kolejna piłkarska uczta. Między innymi mecze Monaco - Deportivo (pamiętne 8:3 z przed kilku miesięcy), Bayern - Ajax, Milan - Celtic, a także spotkanie z wieloma podtekstami Chelsea - Porto! Królewscy mają grać z AS Romą, ale za 14 dni Rzymian może już nawet nie być w Lidze Mistrzów...


Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!