List Xaviego do Ikera

Xavi Hernández napisał list do Ikera Casillasa. Choć wiele można zarzucić byłemu piłkarzowi Barcelony, to trudno nie zauważyć, że znajdował się niedawno w podobnej sytuacji co Iker i doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak to jest odchodzić z klubu, w którym występowało się przez całe swe życie. Poniżej przytaczamy treść owego listu.

„Zaczęliśmy się poznawać na zgrupowaniu przed mistrzostwami świata u-17. Jestem od niego rok starszy, ale nie pamiętam, abyśmy spotkali się wcześniej z naszymi zespołami na którymś z turniejów młodzieżowych. Później już się nie rozstawaliśmy. Byliśmy razem w reprezentacjach do lat 17, 18 i 20 – nie zjawił się na turnieju olimpijskim w Sydney, bo już wtedy wzniósł się na szczyt – wreszcie wspólnie doświadczyliśmy wszystkiego z pierwszą reprezentacją, jak na przykład dwóch mistrzostw Europy czy mistrzostwa świata.

Muszę publicznie przyznać, że mam wiele życzliwości w stosunku do Ikera i szczerze wierzę, że jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Spędziliśmy razem wiele lat, przyszliśmy przez wiele momentów, tych dobrych i złych, a to bardzo wiąże. Poza tym to gość, którego chce się mieć przy sobie. Zawsze żartował, był wesoły i rywalizował, mocno rywalizował… Moją uwagę ściąga jego zawsze czuła energia. Przyśpieszasz, wahasz się, jednak zawsze z szacunkiem. Zawsze miałeś zdrowy rozsądek. To bardzo praktyczne. Nie kręcisz.

Iker Casillas jest dobrym, dokładnym, fantastycznym facetem.. Na przykład, kiedy pojawiły się problemy na linii Real-Barcelona i widzieliśmy, że sprawy mogą posunąć się dalej, zadzwonił do mnie i powiedział: «Pelopo – niemal zawsze nazywał mnie Pelopo – maszyno, musimy to uregulować. Wiele wycierpieliśmy, żeby tu dotrzeć i nie możemy pozwolić, aby to, co się dzieje miało zrujnować to, co przeszliśmy».

Myślę, że gdyby Iker nie podjął się wówczas mediacji, to naprawdę nie wiem, jak to by się zakończyło. Jest jedną z tych osób, które łączą innych i wnoszą coś do grupy. Nie jest wymuszonym, ale naturalnym liderem. Iker Casillas jest dobrym, dokładnym, fantastycznym facetem”.