Advertisement
Menu
/ as.com

Casillas: Przewiduję niewiele bramek

Kapitan dla <i>La Gazzetty</i>

– Buffon? Co mogę o nim powiedzieć… On był wzorem dla mojej generacji i pozostaje nim dla tej następnej. Dla takich ludzi jak ja, którzy marzyli o byciu bramkarzem, on reprezentował poziom, na który wszyscy chcieliśmy wejść – powiedział Iker Casillas w rozmowie z La Gazzettą dello Sport.

– Pirlo? On fantastycznie obchodzi się z piłką, cudownie się go ogląda, jest mistrzem we wszystkim. Ma taką jakość, że umie bawić fanów.

– Ancelotti przywrócił madridsmo uśmiech, zapewnił tak wyczekiwaną Decimę, o którą walczyliśmy przez dwanaście lat. Do tego miał z Realem magiczny 2014 rok, w którym zdobyliśmy cztery tytuły. Nikt wcześniej tego nie dokonał.

– Starcie z Juventusem? Tak, to klasyk, pasjonujący i atrakcyjny mecz. Dwie drużyny posiadające tylu pierwszoplanowych graczy, ale z innymi stylami. To będzie dla nas trudna przeprawa, ale chcemy wyjechać z Turynu z optymalnym wynikiem.

– Podobny mecz do tego na Calderón? Nie sądzę. Juve w Lidze Mistrzów i kluczowych spotkaniach zawsze wychodziło, żeby prowadzić grę. Oczywiście to jest półfinał i wszyscy wychodzimy na boisko z zamysłem osiągnięcia dobrego wyniku. Przewiduję niewiele bramek i wielkie napięcie.

– Różne sytuacje w ligach? Dla mnie to nie wpływa na dwumecz. Musimy po prostu dalej nadawać odpowiednie wagi obu rozgrywkom. Liga nie zależy od nas, możemy tylko dalej walczyć, z kolei w Lidze Mistrzów wszyscy startują z tej samej pozycji. Tu zależymy od siebie. Jeśli poradzimy sobie dobrze, możemy awansować do finału.

– Braki? U nich nie ma Pogby, u nas Modricia, a Benzema wraca na styku. Jednak dotychczas nieźle sobie radziliśmy z kontuzjami.

– Ramos w środku pola? To nie jest jego pozycja, ale pokazał się tam z solidnej i mocnej strony, grał z wielką determinacją. Był odważny i szybko się dostosował. Dla mnie to rozwiązanie działa.

– Drugi półfinał? Bayern i Barcelona to bardzo podobne drużyny pod względem stylu, bo Guardiola najpierw prowadził Barcelonę, a potem odszedł do Bayernu.

– Del Bosque i Ancelotti? Są podobni. Po pierwsze, bo wygrywają i wygrywają ważne trofea. Do tego podobnie prowadzą drużynę: dbają o grupę, nie są autorytarni. Nie narzucają niczego siłą, chociaż potrafią się zdenerwować. To spokojni liderzy, inni od trenerów bardziej kwasowych.

– Tak, to prawda, że z wiekiem wygrane smakują lepiej. Ja pierwszy Puchar Europy wygrałem w wieku 18 lat i nie wydawało mi się to wtedy aż tak wielkim osiągnięciem. Dzisiaj jest inaczej. Kiedy czegoś nie wygram, to myślę sobie, że zostaje mi rok mniej, żeby zdobyć dane trofeum. Zdaję już sobie sprawę, że nie będę trwać wiecznie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!