Advertisement
Menu
/ Cadena SER

Ancelotti: Musimy ocenić stan Bale'a i Modricia

Zapis konferencji trenera

Przede wszystkim co z Bale'em i Modriciem?
Modrić ma problem z kolanem, Bale z łydką. Nie można nic teraz powiedzieć, ocenimy ich stan w najbliższych dniach.

Nie powołał pan dzisiaj Coentrão. Co to oznacza dla środowego meczu? Ma pan jeszcze Arbeloę czy Nacho. Czy wie pan już kto zagra w środę za Marcelo?
Ciągle najbardziej odpowiednim zawodnikiem jest Coentrão. Jak mówiłem wczoraj, nie widziałem w tym meczu szansy na dawanie mu minut, wolałem zostawić go na trening. Coentrão pozostaje pierwszą opcją na najbliższe dni, ale możemy użyć też Arbeloi lub Nacho.

Po pierwszych ocenach stanu Modricia i Bale'a ich występy w środę nie są wykluczone? Czy przez te kontuzje ostateczny bilans jest dzisiaj negatywny pomimo wygranej?
Nie, nie są kompletnie wykluczeni. Musimy przeprowadzić badania jutro i w poniedziałek, wtedy podejmiemy decyzje. To pozytywny mecz. Negatywna strona to te dwa problemy, ale spotkanie było pozytywne, bo drużyna wygrała przy tysiącu trudności, bo były kontuzje czy zmarnowany karny. Jednak walczyliśmy, wszyscy poświęcali się i pracowali, więc zagraliśmy odpowiednio.

Przy kontuzji Bale'a ważny jest stan Benzemy. Czy będzie mógł zagrać w środę?
Myślę, że będzie, bo jego stan się poprawia. To problem z poprzedniego meczu, a zostają jeszcze cztery dni, więc mamy szansę na dobrą regenerację.

Jak ocenia pan współpracę Jamesa i Isco? Jak dzisiaj wypadli? Jak ocenia pan środek pola, także grę Kroosa?
Zagrali dobrze, najlepszy był James, bo wniósł wiele jakości do drużyny. Isco nie miał tak dobrej pierwszej połowy, ale w drugiej był świetny. Podobało mi się, że wszyscy pracowali i poświęcali się dla drużyny. Tego potrzebowaliśmy w tym spotkaniu.

Tracicie ciągle dwa punkty. Zostają wam trudne starcia z Valencią i Sevillą, Barcelona jedzie na Calderón. Ciągle wierzy pan, że mistrzostwo rozstrzygnie się w ostatnim meczu?
Mam nadzieję, że tak, bo to będzie oznaczać, że mamy szanse, a naszym celem jest utrzymanie się przy życiu jak najdłużej. Obie drużyny mają trudne starcia, bo w tym okresie sezonu wszystkie mecze są trudne, ponieważ każda ekipa gra o wielką stawkę. Barcelona ma przewagę, my musimy skupić się na wygraniu wszystkich meczów, żeby cały czas na nich naciskać.

Coentrão nie gra od 10 marca. Powiedział pan, że wolał, żeby potrenował. Jaką pracę dokładnie wykonuje?
Dzisiaj pracował nad wytrzymałością, jutro będzie pracować nad siłą, a w poniedziałek nad szybkością. We wtorek wróci do pracy z drużyną.

Ludzie z Malagi skarżyli się na sędziego. Co pan o tym sądzi?
Każdy ma swoją opinię, dla mnie sędziowanie było normalne. Największą decyzją była ta o karnym, ale sytuacja wydawała mi się bardzo jasna. Nie sądzę, że sędzia wypaczył wynik.

Na czym może pan oprzeć optymizm przed środą?
Mój optymizm opieram na tym, że gramy u siebie w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Zrobimy wszystko, żeby awansować.

Jak ocenia pan kibiców? W pewnych momentach pojawiały się gwizdy.
Kibice byli dzisiaj przez cały czas z drużyną. Kiedy drużyna cierpiała, cierpieli wszyscy. Kiedy cieszyli się grą, cieszyli się także fani.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!