Advertisement
Menu
/ bernabeudigital.com

Arbeloa: Zespół wykonał świetną robotę

Hiszpan po spotkaniu

– Mamy nadzieję i naszym celem jest wygranie pozostałych dziewięciu meczów. To trudna sytuacja, ale Barcelona, przynajmniej w zamyśle, ma trudniejszy kalendarz. Mimo wszystko trzeba robić swoje, bo historia pokazuje, że czasami traci się punkty w najmniej spodziewanych momentach. Będziemy próbować. Chcemy wygrywać, wygrywać i wygrać, żeby naciskać na Barcelonę – powiedział po meczu Álvaro Arbeloa.

Atleti? Przed Ligą Mistrzów mamy jeszcze dwa spotkania i jeśli chcemy podejść do starcia na Calderón w dobrej dyspozycji, to trzeba dobrze zagrać przeciwko Rayo i Eibarowi. Potem przyjdzie czas na Atleti, które zawsze stawia trudne warunki. Na pewno 9:1 pomaga mentalnie, co też jest ważne poza samopoczuciem fizycznym. W tym miesiącu będziemy potrzebować wszystkich i wszystkiego, ale drużyna jest przygotowana.

– Strzelenie dziewięciu bramek nigdy nie jest łatwe, drużyna naprawdę rozegrała dobre spotkanie. Do tego starcia po przerwach na reprezentacje są dosyć trudne. Zespół wykonał świetną robotę.

– Mój poprzedni rekord to 8:0 z Liverpoolem. Poza tym nie pamiętam kiedy ostatnio Real zdobył 9 bramek.

– James? Wszyscy wiemy kim jest. Ma spektakularny sezon i jego powrót jest dla nas ważny. Dzięki niemu mamy też szersze pole manewru. Trener powiedział, że teraz będziemy potrzebować wszystkich. Przez półtora miesiąca mamy mecze co trzy dni i każdy musi pomóc zespołowi.

– Cristiano? Po raz pierwszy strzelił w meczu pięć goli. Wydaje się, że zdobył wszystko, a on w kolejnym meczu osiąga jeszcze coś trudniejszego. Wszyscy się z tego cieszymy. Oby to był początek jego wielkiej serii.

– Danilo? Mnie ogłoszenie transferu w takim momencie nie dziwi, bo Porto jest notowane na giełdzie i dla nich pewne ogłoszenia w odpowiednich okresach są bardzo dobrym wyjściem. Zamknięcie operacji już teraz na pewno wyjdzie im na dobre. Co do Danilo, to świetny zawodnik i będzie tutaj grać, bo to udowodnił. Ja i Dani pozostajemy jednak spokojni. Ja chcę zostać w drużynie, ale teraz skupiam się na tym sezonie. Mam nadzieję, że o przyszłości zacznę myśleć dopiero 7 czerwca po świetnym zamknięciu sezonu.

– Gwizdy na Ikera? Po paradach słychać „Iker, Iker”, a przecież on nie ma swojej przyśpiewki. Drużyna jest razem z nim, a kiedy popełni błąd, to pojawia się harmider na stadionie, ale to dotyczy każdego z nas. Nie trzeba nadawać temu wielkiego znaczenia.

– Barcelona w Vigo? To zawsze trudny teren. Jeśli popatrzymy w przeszłość, to wiele razy zostawiano tam ważne punkty, bo to naprawdę trudny wyjazd. My chcemy tam wygrać i oby Barcelonie się to nie udało. Słowa Enrique? Rozumiem go, bo w końcówce sezonu mierzysz się z drużynami grającymi o życie i to naprawdę trudne mecze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!