Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Modrić i Bale po prowadzenie w grupach

Walia zagra z Izraelem, Chorwacja z Norwegią

Dziś o 18:00 kolejni zawodnicy Realu Madryt zagrają w barwach reprezentacji. Gareth Bale i drużyna Walii zmierzą się w Hajfie z liderującym w tabeli grupy B Izraelem. Zespół Chrisa Colemana traci do dzisiejszego rywala jeden punkt i ma o jeden rozegrany mecz więcej. W tym samym czasie powinno się rozpocząć starcie Chorwacji z Norwegią. Na Maksimirze w Zagrzebiu ujrzymy być może dwóch piłkarzy Królewskich – w drużynie gości zagra Martin Ødegaard, u gospodarzy pewne miejsce w składzie ma Luka Modrić.

W czterech dotychczasowych meczach reprezentacja Walii zgromadziła osiem punktów, jednak nie imponowała grą. Zaliczyła dwa bezbramkowe remisy, ale w tym jeden bardzo cenny – przeciwko Belgii. Zwycięstwa z Cyprem i Andorą cieszyły, ale sama postawa Bale’a i spółki już niekoniecznie. Atakujący Realu Madryt strzelił w eliminacjach dwa gole – oba z Andorą. Teraz zadanie będzie jednak znacznie trudniejsze. Na stadionie w Hajfie ma zasiąść 30 tysięcy fanów, a i drużynę Izraela trudno porównać do Andory. Mimo wszystko niezły start Walijczyków zasiał w rodakach sporo nadziei – aż 75% czytelników Wales Online wierzy w awans na francuski turniej. Planem gospodarzy jest natomiast wyeliminowanie Bale’a w podobny sposób, jaki zadziałał w starciach przeciwko Portugalii wobec Cristiano Ronaldo – gracz Królewskich nie strzelił wtedy bramki w żadnym z dwóch spotkań (3:3 i 1:1). Walijczycy wierzą, że nie najlepsza forma Bale’a w Realu Madryt bierze się ze znacznie mniejszej „wolności” – dziś to cała drużyna ma pracować na byłego gracza Tottenhamu, który będzie mógł się skupić na ofensywie.

Skład Walii: Hennessey; Gunter, Taylor, Davies, Williams; Allen, Robson, Ramsey, Bale, Ledley; Collins.

Spore szanse na zachowanie pozycji lidera grupy H ma Chorwacja. Ma tyle samo punktów co Włochy, ale wyprzedza ekipę Antonio Conte dzięki lepszemu bilansowi bramek. Dziś naprzeciwko Modricia i spółki stanie Norwegia. Szansę otrzymuje też Martin Ødegaard, dla ktorego będzie to czwarty mecz w barwach seniorskiej kadry. Norweskie media zauważają zresztą, że po drugiej stronie szansę na grę ma Alen Halilović, pomocnik Barcelony B. Obaj zawodnicy znają się co najwyżej z kompilacji na YouTubie i uważani są za największe talenty na Starym Kontynencie. Porównania potęgują ich wybory klubowe. Tak jak wcześniej i dziś porównuje się Ronaldinho i Zidane’a, Messiego i Ronaldo, Neymara i Bale’a, kolejną taką parą mają być właśnie Halilović i Ødegaard. Dzisiejsze starcie będzie jednak dla obu drużyn znacznie ważniejsze niż występy pojedynczych graczy – Norwegia traci do Chorwacji tylko jedno oczko. Podopieczni Niko Kovača u siebie jak dotąd spisywali się bez zarzutu – w dwóch meczach strzelili osiem bramek, nie stracili żadnej i zgromadzili komplet punktów. Dziś liczą na podtrzymanie tej passy.

Transmisję meczu Chorwacji z Norwegią przeprowadzi Polsat Sport Extra. Początek o 18:00.

Składy:

Chorwacja: Subašić, Ćorluka, Srna, Vida, Pranjić, Perišić, Rakitić, Modrić, Brozović, Mandžukić, Olić.
Norwegia: Nyland; Linnes, Nordtveit, Forren, Høgli; Skjelbred, Johansen, Tettey; Dćhli; Ødegaard; Elyounoussi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!