Advertisement
Menu
/ marca.com

Prawicowy Marcelo

Gole słabszą nogą specjalnością Brazylikczyka

Ancelotti osłupiał, gdy zobaczył trafienie Marcelo z Schalke. Takiego gola nie powstydziłby się nawet Cristiano Ronaldo, jednak tego typu bramki zdobyte prawą nogą są u Marcelo specjalnością zakładu. W Gelsenkirchen Brazylijczyk po raz szósty wpisał się na listę strzelców po uderzeniu piłki słabszą nogą.

Schemat za każdym razem wygląda niemal identycznie. Marcelo otrzymuje futbolówkę na na lewej stronie, ścina do środka (zazwyczaj wykonując po drodze kilka przekładanek), zyskuje sobie miejsce i posyła bombę prawą nogą, która jeśli tylko leci w światło bramki jest prawie nie do zatrzymania.

Przeciwko Schalke mogliśmy zaobserwować najlepszą wersję gola lewego obrońcy Los Blancos. Brazylijczyk otrzymał podanie z lewego skrzydła od Cristiano, uwolnił się spod opieki Höwedesa i wystrzelił rakietę prosto w okienko bramki Timo Wellenreuthera, która wywołała krzyki podziwu nawet wśród fanów gospodarzy. „Wyskoczyłem na murawę, ponieważ zdziwiło mnie, że Marcelo strzelił gola prawą nogą”, powiedział po spotkaniu Carlo Ancelotti, jak gdyby zapomniał, że w zeszłym sezonie gracz z numerem 12 na plecach trafił w niemal identyczny sposób w potyczce z Levante. Marcelo 9 marca 2014 roku na Santiago Bernabéu pokonał swojego obecnego kolegę z drużyny, Keylora Navasa, po niemal identycznej akcji jak ta środowa. Potężne uderzenie prawą nogą w kierunku dalszego słupka postawiło kibiców na nogi.

Jeszcze wcześniej defensor wpisywał się na listę strzelców pokonując golkipera słabszą nogą w starciach z Manchesterem City (sezon 2012/13), Realem Valladolid (2009/10), Atlético (2009/10) i Almeríą (2008/09). Brazylijczyk zdobył w ten sposób prawie jedną trzecią swoich wszystkich goli w białej koszulce – sześć z dwudziestu.

Marcelo przechodzi obecnie przez najlepsze chwile w obecnym sezonie, o ile nie w całej dotychczasowej karierze. Obrońca jest w perfekcyjnej kondycji fizycznej. Do niesamowitego poziomu technicznego dołożył również poświęcenie w grze defensywnej. Sprawia to, że aktualnie Brazylijczyk jest jednym z najlepszych, a być może nawet najlepszym lewym obrońcą na świecie.

Poza boiskiem również jest niezbędny dla Realu Madryt. W idealny sposób sprawuje funkcję trzeciego kapitana i pełni kluczową rolę jako łącznik w szatni. Jego celebracja w Niemczech razem z Ancelottim jest na to najlepszym dowodem.

Obecna forma Marcelo nie przechodzi niezauważona w Brazylii, gdzie głośno upominają się o przywrócenie go do reprezentacji. Dunga mimo wszystko wciąż z nieznanych powodów emanuje niechęcią w stosunku do zawodnika Królewskich. Na pewno jednak nie może w tym wypadku chodzić o kwestie czysto piłkarskie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!