Casillas: Całkowicie wspieram Cristiano

Trudności w styczniu:
– Codzienna rutyna pomaga ci osiągać dobre wyniki, a przerwa ci szkodzi. Potknęliśmy się w Lidze i odpadliśmy z Pucharu Króla, pięknych rozgrywek, jednak jesteśmy na dobrej drodze, żeby odzyskać odpowiednią dynamikę – powiedział Iker Casillas na spotkaniu reklamowym.

Teatr Neymara i ostra gra Atlético:
– Każdy gra po swojemu i w swoim stylu. I mamy zwycięzcę, Barçę. Najlepiej byłoby, gdyby obie drużyny odpadły, ze względu na nasze interesy, ale oczywiście to niemożliwe. Jedni byli lepsi od drugich.

Cristiano Ronaldo:
– Czuje się dobrze. Kiedy go wyrzucają z boiska, demonstruje swoją skruchę. Nie jest łatwo być w centrum uwagi wszystkich i mieć sześć kamer na karku. Chciałbym zademonstrować moje całkowite wsparcie dla Crisa. Nie możemy rozpamiętywać tego zdarzenia. Jesteśmy wzorem dla milionów ludzi, zostańmy przy Crisie-wojowniku. Zrobił to, co zrobił i tyle. Zapłaci za to w dwóch najbliższych meczach.

Cele Realu Madryt:
– Całkowicie skupiamy się na dwóch rozgrywkach, które nam pozostały. Wiemy, że nie będzie łatwo ani w Hiszpanii, ani w Europie. Wszyscy chcą wygrać Ligę Mistrzów.

Rada dla Neymara:
– To nie byłoby dobre działanie, gdybym doradzał zawodnikom z innych klubów. Tam są piłkarze, którzy mogą mu pomóc, jeśli zrobił coś, co się nie spodobało. Nie muszę wyrażać opinii o ich zespole.

Gra w MLS:
– Powiedziałem to szczerze. Nie rozglądam się za niczym w najbliższych miesiącach, ale nie jestem nieśmiertelny i wiem, że nie będę mógł grać mając 38 czy 39 lat. Iker nie jest wieczny, ani perfekcyjny pod względem fizycznym, trzeba być realistą. Podoba mi się i pociąga futbol w Stanach, ale jestem szczęśliwy w Madrycie. Nie spędzam teraz całego czasu myśląc o tym. Skupiam się na teraźniejszości.

Figo, prezes FIFA:
– To ważne, żeby pojawiały się nowe twarze, potrzeba świeżości. Znając go, jestem pewien, że jest przygotowany i ma swoje racje. Życzę mu szczęścia. Wszystko, co może pomóc futbolowi, jest dobre.

Rola dyrektora sportowego w przyszłości:
– Nie widzę tego. Cieszę się każdym dniem.

Lucas Silva i Martin Ødegaard:
– Nie rozmawiałem z nimi osobiście. Kiedy dołączasz do nowej drużyny, zbliżasz się do wszystkich. Ødegaard jest bardzo młody i klub wiąże z nim nadzieje na przyszłość. Mam nadzieję, że w najbliższych latach będzie ważnym zawodnikiem Realu Madryt. Lucas również jest świetnym piłkarzem. W tych pierwszych dniach znalazł wsparcie w Marcelo, to normalne.

Rzut Ardy Turana w sędziego liniowego:
– Trzeba zapytać o to Ardę. Źle wycelował, to na pewno! Nie mogę o tym rozmawiać, nie jestem od tego. Nie wiem czy to było dlatego że kilka razy go sfaulowali czy po prostu się zagotował. Jednak to nie są dobre obrazki na boisku.

Asier Illarramendi:
– Mogliśmy zobaczyć, że Ancelotti wiele od niego oczekuje, niedawno sam trener to przyznał, Asier także. Zdecydował, że zostanie. To prawda, że nie grał tyle, ile inni, jednak będzie ważny w Realu Madryt. Jego decyzja o pozostaniu jest dobra dla niego i dla nas, ponieważ mogliśmy się przekonać w poprzednim sezonie, że kilka kontuzji może nam utrudnić życie.