Advertisement
Menu
/ marca.com

Kolejny raz w poszukiwaniu równowagi

Ancelotti zastąpi Cristiano Illarrą

Jeśli któreś słowo pada regularnie podczas konferencji prasowych Carlo Ancelottiego, to jest nim z pewnością „równowaga”. Włoch ma jednak pod nieobecność Cristiano twardy orzech do zgryzienia. Gdy bowiem mogą grać wszyscy z trójki Benzema-Bale-Ronaldo, Carletto jest „zmuszony” wystawiać trójkę napastników. Jest to równoznaczne z tym, że w środku pola występuje także trzech zawodników. Tak naprawdę jednak zespół osiągał najlepsze wyniki w systemie 4-4-2.

Zawieszenie Cristiano sprawia, że Ancelotti po raz kolejny będzie musiał z potrzeby chwili uczynić atut Królewskich. W połowie października Gareth Bale wrócił kontuzjowany ze zgrupowania kadry. Uraz mięśnia piramidowego spowodował u Walijczyka ponad czterotygodniową pauzę.

Jeszcze zanim z gry wypadł Bale Ancelotti zdecydował się w meczu z Levante (5:0) na klasyczne 4-4-2 z Chicharito i Ronaldo z przodu i środkiem pola złożonym z Kroosa, Modricia, Jamesa oraz Isco. Już po kontuzji Garetha Carletto powtórzył schemat taktyczny w „wielkim tygodniu”, gdy Los Blancos zwyciężyli z Liverpoolem i Barceloną. Bardzo prawdopodobne, że były to najbardziej kompletne mecze w wykonaniu Realu Madryt w obecnym sezonie. Bez Bale'a Królewscy grali w ustawieniu 4-4-2 również w potyczkach z Cornellą, Granadą i Liverpoolem na Bernabéu. Walijczyk wrócił do składu po ponad miesiącu na starcie z Rayo. Były gracz Tottenhamu trafił nawet do siatki, jednak w ogólnym rozrachunku drużyna bardzo dobrze radziła sobie pod jego nieobecność.

Illarra za Cristiano
Teraz, gdy nie będzie Cristiano, Ancelotti jest już chyba ostatecznie zdecydowany, by postawić znów na 4-4-2, które dodało zespołowi solidności, a także przynosiło znakomite rezultaty. Tym, który zajmie miejsce Portugalczyka, będzie Asier Illarramendi, który w teorii może nieco odciążyć Toniego Kroosa z zadań defensywnych. Mimo niezaprzeczalnego wkładu Ronaldo w wyniki Realu, obecność Illarry na murawie może być krokiem w kierunku odzyskania równowagi, której tak usilnie poszukuje Carlo, tym bardziej, gdy po spektakularnej serii 22 zwycięstw, forma zespołu zaczyna budzić pewne wątpliwości.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!