Advertisement
Menu
/ marca.com

Derby Madrytu bez Cristiano?

Klubowi prawnicy będą walczyć o jak najkrótszą karę

Agresja Cristiano Ronaldo może wyjść bardzo drogo zarówno Realowi Madryt, jak i samemu CR7. Portugalczyk może nawet przegapić mecz derbowy z Atlético na Vicente Calderón. Real Sociedad, Sevilla i Atlético – tak prezentuje się terminarz na najbliższe trzy ligowe kolejki Los Blancos. W klubie liczą jednak, że kara dla zawodnika Królewskich wyniesie ostatecznie jedynie dwa spotkania.

Cristiano stracił nerwy pod koniec wczorajszego starcia z Córdobą, gdy wynik był jeszcze remisowy. Kopnięcie Edimara bez piłki i bezpośrednia czerwona kartka. „W 83. minucie zawodnik z numerem 7 (Cristiano Ronaldo) został wyrzucony z boiska z następującego powodu: kopnięcie przeciwnika z piłką znajdującą się poza grą w najbliższym otoczeniu”, napisał w pomeczowym raporcie arbiter.

Kilka chwil po spotkaniu za pośrednictwem Twittera Ronaldo publicznie przeprosił za swoje zachowanie. Gwiazdor Realu Madryt w drodze powrotnej do Madrytu miał być wyraźnie poruszony całą sytuacją. Nie tylko wiedział, że się pomylił, lecz także zdawał sobie sprawę z tego, że zostanie zawieszony.

Mając w posiadaniu raport z całego zdarzenia oraz podkreślając stosunek piłkarza do zaistniałej sytuacji, klubowi prawnicy będą starali się zrobić wszystko, by kara była jak najmniej dotkliwa. Królewscy chcą uratować Portugalczyka chociaż przed pauzą w derbach Madrytu na Vicente Calderón.

Los Blancos mogą w swojej argumentacji odnieść się do ostatniej tego typu sytuacji. Chodzi o niemal identyczne zajście z udziałem Rodrigo podczas spotkania Copa del Rey między Valencią i Rayo, gdy napastnik Nietoperzy kopnął bez piłki Morcillo, za co także został odesłany do szatni. Gracz Valencii został wówczas zawieszony na dwa mecze.

Wczorajsza czerwień była piątą, którą Cristiano ujrzał w trakcie sześciu sezonów gry w białych barwach. Poprzedni raz Ronaldo wyrzucono w zeszłym sezonie w potyczce z Athletikiem za akt agresji wobec Gurpeguiego. Po tamtym zajściu CR7 nie mógł wystąpić w trzech starciach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!