Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Świetny początek roku Castilli

Castilla – CD Toledo 4:1

Real Madryt Castilla znakomicie rozpoczął 2015 rok. Na Estadio Alfredo Di Stéfano zawitała drużyna Toledo, która przed dziewiętnastą kolejką Segunda División B miała na koncie 28 punktów – tyle samo co zespół Zinédine'a Zidane'a. Francuski szkoleniowiec znów nie mógł liczyć na wielu zawodników, ale jego podopieczni spisali się fantastycznie i pokonali gości aż 4:1. Bramki dla Królewskich strzelali Burgui, Eero Markkanen i Álvaro (dwie).

Kibice zgromadzeni na głównym stadionie w Valdebebas na pierwsze trafienie Castilli w tym roku czekali 23 minuty. Kontratak przeprowadzony przez Javiego Muńoza i Eero Markkanena wykończył Burgui. Już pięć minut później Królewscy stracili prowadzenie – Rubéna Yáńeza strzałem po ziemi pokonał Eneko Eizmendi. Gospodarze nie poddali się i jeszcze przed przerwą ponownie objęli prowadzenie – tym razem ładną akcję przeprowadzili Álvaro i Raúl de Tomás, a Markkanen zmusił golkipera rywali do wyjęcia piłki z siatki. Po zmianie stron Toledo próbowało naciskać Real Madryt i zmuszać go do głębokiej obrony, ale to ponownie Los Blancos mogli cieszyć się z bramki. W 55. minucie kolejny kontatak przyniósł gola – tym razem Burgui wystąpił w roli podającego, a na listę strzelców wpisał się Álvaro. Ten sam zawodnik ustalił wynik meczu, wykorzystując błąd bramkarza gości. W 68. minucie było jasne, że gospodarze nie pozwolą rywalom na odrobienie strat.

Druga drużyna Realu Madryt wciąż maszeruje w górę tabeli. Od porażki z Realem Unión zdobyła dziesięć punktów w czterech meczach i dziś jest już na drugim miejscu w tabeli – trzeba jednak pamiętać, że wiele drużyn z czołówki nie rozgrywało jeszcze swoich spotkań w tej kolejce. Dobra forma musi jednak cieszyć, a także to, że Zizou po raz kolejny poradził sobie ze sporymi problemami kadrowymi – zagrać nie mógł na przykład Álvaro Medrán. Dziś bez swojego lidera Castilla pokonała niełatwego rywala i myślenie o awansie do Segunda División wciąż nie powinno być traktowane jako science-fiction.

Real Madryt Castilla – CD Toledo 4:1 (2:1)
1:0 Burgui 23'
1:1 Eneko 28'
2:1 Markkanen 44'
3:1 Álvaro 55'
4:1 Álvaro 68'

Castilla: Yáńez; Varela, Caballo, Derik, Diego Llorente (80' Dani Suárez); Marcos Llorente, Javi Muńoz (75' Melero), Álvaro, Burgui; Markkanen (60' Benavente), De Tomás.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!