Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Sukces Walii; bezbramkowy remis z Belgią

90 minut Garetha Bale'a

Reprezentacja Walii z Garethem Bale'em w składzie zremisowała bezbramkowo z Belgią w Brukseli 0:0. Skrzydłowy Realu Madryt zagrał przez pełne 90 minut i był jednym z najgroźniejszych zawodników gości. Dwukrotnie zagroził bramce gospodarzy po strzałach z rzutów wolnych, raz zaś po indywidualnej akcji piłka minimalnie minęła słupek Belgów. Podział punktów oznacza, że Walijczycy będą po tej kolejce zajmować co najmniej drugi miejsce i zachowają trzypunktową przewagę nad dzisiejszym rywalem, który ma jednak jeden mecz rozegrany mniej.

Od pierwszych minut spotkania w Brukseli to gospodarze, którzy byli wyraźnym faworytem tego starcia, przejęli kontrolę nad meczem, dłużej utrzymywali się przy piłce i stwarzali lepsze sytuacje pod bramką rywali. Mimo wszystko pierwszy naprawdę groźny strzał oddał Gareth Bale, którego strzał z rzutu wolnego z około 30 metrów w ładnym stylu sparował Thibaut Courtois. W pierwszej połowie było to jedyne warte uderzenie gości. Belgowie zupełnie zdominowali Walijczyków, na obu skrzydłach szalał Eden Hazard, a stuprocentową sytuację po wspaniałym odegraniu Divocka Origiego zmarnował Nacer Chadli. Czerwone Diabły mogły pokonać Wayne'a Hennesseya kilka minut później, ale po wielkim zamieszaniu w polu karnym Walii piłka uderzyła w słupek. Do przerwy drużyna Chrisa Colemana schodziła z bezbramkowym remisem i w obliczu wizualnego wrażenia goście musieli być z takiego wyniku zadowoleni.

W drugiej części gry niewiele się zmieniło – wciąż atakowała Belgia, chociaż przez bardzo długi okres nie mogła stworzyć stuprocentowej okazji. Niezłą szansę po indywidualnej akcji miał Gareth Bale, ale jego strzał przemknął obok słupka. Kolejna próba atakującego Realu Madryt to rzut wolny – znów celny, ale zbyt słaby, aby zaskoczyć golkipera Chelsea. W samej końcówce Walijczycy starali się odgryzać nieco zrezygnowanym i bezradnym wobec głębokiem defensywy Belgom, ale do ostatniego gwizdka sędziego gole już nie padły, chociaż w doliczonym czasie gry bardzo aktywny był rezerwowy Adnan Januzaj, który próbował poderwać Czerwone Diabły do ataku.

Belgia – Walia 0:0

Belgia: Thibaut Courtois; Anthony Vanden Borre, Toby Alderweireld, Nicolas Lombaerts, Jan Vertonghen; Axel Witsel, Marouane Fellaini, Kevin De Bruyne; Nacer Chadli (62' Christian Benteke), Eden Hazard, Divock Origi (73' Dries Mertens, 89' Adnan Januzaj).
Walia: Wayne Hennessey; Chris Gunter, James Chester, Ashley Williams, Neil Taylor; Joe Ledley, Joe Allen; David Cotterill (46' George Williams), Aaron Ramsey, Gareth Bale; Hal Robson-Kanu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!