Advertisement
Menu
/ marca.com

Jak Ancelotti zażegnał minikryzys

Włoch nie podejmuje nerwowych kroków

Po tym jak Królewscy doznali porażek z Atlético w Superpucharze i lidze oraz polegli na Anoeta jedyną osobą, która pozostała niewzruszona i zachowała pełen spokój był Carlo Ancelotti.

Spokój w bramce
Włoch skończył z rotacjami między słupkami i postawił na Ikera. Gwizdy w kierunku kapitana nie zasiały w Carletto wątpliwości. Były szkoleniowiec PSG nie wahał się jednak dać szansy Keylorowi w spotkaniu z Elche. Ancelotti chce po prostu, by obaj bramkarze byli cały czas gotowi do gry. Od tamtej pory Casillas zaczął wracać do formy, ani razu nie wyciągając piłki z siatki w lidze. Bernabéu po raz kolejny go oklaskuje.

Karim odwdzięcza się za zaufanie
Jak co roku, rzekoma niemoc i brak goli Benzemy zaczęły budzić dyskusje. Niemniej Carletto jasno dał do zrozumienia, że Francuz jest niekwestionowanym graczem pierwszego składu. Napastnik podziękował trenerowi za zaufanie bramkami i asystami. Niesamowite osiągnięcia strzeleckie Cristiano zawdzięcza w dużej mierze właśnie Karimowi.

Rotacje
Carlo odrobił lekcje z zeszłego sezonu. Pod koniec minionych rozgrywek ligowych piłkarze Realu Madryt byli już wyraźnie zmęczeni, co kosztowało Los Blancos mistrzostwo kraju. Ponadto wielu graczy, począwszy od Cristiano, przystępowało do finału Ligi Mistrzów skrajnie wyczerpanych. Kumulacja takiej liczby meczów negatywnie wpłynęła na dużą część kadry.

Illarramendi znów użyteczny
Ancelotti zdecydowanie sprzeciwił się wypożyczeniu Baska do jakiegokolwiek klubu. Dla Włocha jasnym było, że Asier, który znalazł się na świeczniku po potyczce w Dortmundzie, może być jeszcze bardzo przydatny dla zespołu. Mimo że Illarra nie pograł zbyt wiele w pierwszych meczach sezonu, teraz jest zawodnikiem numer 12.

Rozwiązany problem z golami traconymi po stałych fragmentach
Po pięciu bramkach wpuszczonych w ten sposób, w obliczu spotkania z Łudogorcem Carletto postanowił dokonać kilku zmian. Przede wszystkim zwolnił Bale'a z zadań defensywnych przy rzutach rożnych. Walijczyk nie popisywał się ustawieniem, gdy przeciwnicy dośrodkowywali w pole karne Królewskich. Teraz Gareth wraz z Jamesem czają się na piłkę przed polem karnym, natomiast za pilnowanie bliższego słupka są odpowiedzialni obecnie inni zawodnicy.

Najbardziej bramkostrzelna drużyna Starego Kontynentu
Jednym z kluczowych czynników, które pozwoliły na wyjście z dołka, była skuteczność w ofensywie. Drużyna odzyskała ciąg na bramkę, na co dowodem mogą być ostatnie wyniki. Z sześciu ostatnich zwycięstw z rzędu, cztery zakończyły się goleadami. Królewscy 27 razy trafiali do siatki. Średnia wynosi ponad 4 bramki na mecz. Atak Los Blancos znowu jest zabójczy.

Poradzenie sobie z odejściem Xabiego i Di Maríi
Szkoleniowiec Los Merengues odnalazł w zeszłym sezonie równowagę. W tym dokonał tego samego. Rok temu, gdy kontuzji doznał Khedira, a Isco znajdował się pod formą, Ancelotti zrobił z Di Maríi środkowego pomocnika. Decyzja ta w dużej mierze pozwoliła Realowi Madryt na zdobycie podwójnej korony. Xabiego godnie zastępuje obecnie Kroos, natomiast pod nieobecność Argentyńczyka, gdy zespół się broni, Włoch nakazuje Jamesowi i Bale'owi ustawianie się bliżej środka pola.

Zachowanie spokoju i dobry kontakt z włodarzami
Ancelotti po raz kolejny pokazał, jak należy zażegnywać kryzysowe sytuacje. Carlo nie spanikował przy skomplikowanej sytuacji Casillasa, nie tracił cierpliwości wobec Benzemy, ani nie reagował w nerwowy sposób po porażkach z Atlético i Realem Sociedad. Odejście Xabiego i Di Maríi zabolały Włocha, jednak ten ani przez moment nie miał zamiaru się skarżyć. Wręcz przeciwnie – szukał rozwiązań. No i je znalazł, nie wywołując przy tym niepotrzebnych konfliktów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!