Łatwe zwycięstwo czy trudna przeprawa?
Zapowiedź meczu z Athletikiem Bilbao
Real Madryt wraca na Santiago Bernabeu po trzech wyjazdowych spotkaniach, by rozegrać mecz z Athletikiem Bilbao w ramach 7. kolejki ligi hiszpańskiej. Oba zespoły mają odmienne nastroje - Królewscy wracają na właściwy tor, choć bułgarski Łudogorec sprawił im sporo problemów, natomiast Baskowie ostatnie zwycięstwo w pojedynku o stawkę odnieśli 30 sierpnia, a ich gra pozostawia wiele do życzenia. Ponadto goście nie mają dobrych wspomnień z Madrytu, ponieważ przegrali tutaj ostatnie dziewięć spotkań.
Carlo Ancelotti dał w środę odpocząć paru zawodnikom podstawowej jedenastki i całkiem możliwe, że to była jedna z głównych przyczyn słabego występu jego podopiecznych. Dziś natomiast, jak podają hiszpańskie media, na boisko wyjdzie once de gala. Martwić wciąż może gra w obronie, bowiem bez względu na ustawienie, Królewscy tracą sporo bramek (tylko dwa czyste konta w ostatnich dziesięciu meczach), a także pozwalają rywalom na stwarzanie sobie sytuacji strzeleckich. Dzisiejsze spotkanie to dobry moment, by zagrać na "zero z tyłu".
Gra Athletiku w tym sezonie to przeciwieństwo tego, co działo się w Madrycie. Dobry start, awans do Ligi Mistrzów, potem jednak przyszła spodziewana porażka na Camp Nou z Barceloną i od tamtej pory Baskowie zatracili swoje atuty, którymi imponowali chociażby w poprzednim sezonie. Nie znaczy to jednak, że Królewskich czeka podobny spacerek, jak w meczu z Elche. Uważać trzeba zwłaszcza na Ibaia Gómeza, który ma ostatnio patent na strzelanie goli Realowi. Wystarczy przypomnieć ostatnie starcie na San Mamés i fenomenalne trafienie Baska, które dało gospodarzom jeden punkt i zmniejszyło szansę Los Blancos na mistrzostwo Hiszpanii.
Biorąc pod uwagę wiele czynników, Real Madryt jest zdecydowanym faworytem tego spotkania i każdy inny wynik niż zwycięstwo Królewskich będzie postrzegany jako niespodzianka. Dzisiejszym gospodarzom często jest jednak potrzebny zimny prysznic, którzy sprawili im ostatnio piłkarze Łudogorca. Trzy punkty będą leżały dziś na murawie Santiago Bernabéu. Wystarczy je tylko podnieść.
Początek meczu o 21:00. Transmisję od 20:55 przeprowadzi CANAL+ Family.
Jako przystawkę polecamy filmik od Ronpiola:
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze