Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Kolejna przerwa Cristiano

Portugalczyk nie zagra na Anoeta

Ostatnie problemy fizyczne Cristiano Ronaldo niemal na pewno spowodują kolejną przerwę portugalskiego cracka, sugeruje Marca. Po bardzo wyczerpującym sezonie i dwóch finałach Królewskich, Portugalczyk nie dostał powołania do reprezentacji kraju. To może oznaczać, że odpoczynek jest mu niezbędny, a za brakiem wezwania na zgrupowanie kadry, może pójść nieobecność atakującego Realu w najbliższych meczach w klubie.

– Mam informacje od naszego sztabu medycznego, że Cristiano nie jest gotowy do rywalizacji – tłumaczył brak Cristiano w kadrze Paulo Bento.

Trzy tygodnie pracy
Jeśli Cristiano zagra w meczu z Realem Sociedad, to brak powołania do kadry jest absolutnie bez sensu. W związku z tym niemal na pewno Ronaldo został poinstruowany, że jego organizm wymaga odpoczynku, by mógł odzyskać najlepszą formę.

Po spotkaniu z Córdobą Portugalczyk rozpoczął własne przygotowania. Mają one trwać osiemnaście dni. Tyle, zdaniem sztabu medycznego, potrzeba, by piłkarz wrócił do pełni sprawności i odzyskał świeżość. Wszystko po to, żeby Bernabéu mogło oglądać najlepszą wersję Cristiano w derbach 13 września z Atlético.

Problemy mięśniowe CR7 dawały o sobie znać w meczach o Superpuchar Hiszpanii. Carlo Ancelotti widział, że jego zawodnik nie gra na maksimum swoich możliwości. Real Madryt zdecydował, że nie chce ryzykować zdrowia największej gwiazdy drużyny, ponieważ sezon jest bardzo długi.

Isco za Ronaldo
Na piątkowym treningu zapadła decyzja, że za Ronaldo w niedzielnym meczu będziemy oglądali Isco. Portugalczyk nie brał udziału w zajęciach z resztą zespołu, gdyż wykonywał indywidualny plan ćwiczeń.

To idealnie komponuje się z faktem jaką jedenastkę na treningu zestawił Carlo Ancelotti. Partnerem Bale'a i Benzemy w ataku był James, zaś Isco ćwiczył w linii pomocy z Kroosem i Modriciem.

Zupełnie przypadkowo po raz drugi z rzędu Anoeta nie zobaczy na boisku Cristiano Ronaldo. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym sezonie, kiedy to Portugalczyk leczył uraz kolana po spotkaniu z Dortmundem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!