Advertisement
Menu
/ marca.com

Zamiast nowej „dziewiątki”... Isco

Hiszpan kolejnym „wzmocnieniem”

Isco wciąż szuka swojego miejsca w Realu Madryt. Andaluzyjczyk przybył do stolicy Hiszpanii, by grać. Mimo że minął już rok, cel pomocnika wciąż pozostaje taki sam. Największym problemem jest jednak to, że były zawodnik Málagi cały czas nie może odnaleźć się w taktyce stosowanej przez Ancelottiego. W zeszłym roku Włoch starał się zrobić z niego nowego Seedorfa, ustawiając go nieco głębiej. Teraz natomiast Carletto zmienił zdanie i rozważa poważnie możliwość zrobienia z Hiszpana fałszywej „dziewiątki”.

Carlo chce, by Francisco rozwiązał problemy Królewskich w przedniej formacji. Były szkoleniowiec PSG jasno powiedział, że klub nie ma zamiaru zatrudniać nowego napastnika, choć jedynym nominalnym zawodnikiem w drużynie, który może występować na szpicy jest Benzema.

– Mamy Karima, któremu bardzo ufamy. W napadzie możemy wystawiać także innych zawodników. Isco z powodzeniem może pełnić rolę fałszywej „dziewiątki”. Najważniejsze nie jest to, by mieć środkowego napastnika strzelającego dużo goli, lecz to, by miał kto podawać do Cristiano i Bale'a. Nie będziemy szukać atakującego, ponieważ go nie potrzebujemy – stwierdził przekonująco po spotkaniu z Interem Ancelotti.

W ten sposób Carletto uciął wszelkie spekulacje na temat możliwego transferu środkowego napastnika. Jako potencjalne wzmocnienia na tej pozycji wymieniani byli Falcao i Lukaku, jednak Włoch, mimo że dyrekcja chętnie widziałaby w Madrycie Kolumbijczyka, zostaje przy swoim. Blancos nie pozyskają nikogo na szpicę.

Tak więc Isco zna już swoją nową rolę. W ostatnim sparingu Hiszpan grał jednak w ustawieniu 4-4-2 na lewym skrzydle, czyli tam, gdzie próbowano go już w zeszłym sezonie. Fakt ten potwierdza jedynie, że najbardziej poszkodowany po zakontraktowaniu Jamesa jest właśnie młody Andaluzyjczyk.

BBC
Wiadomość, którą przekazuje Ancelotti ma jednak również swoje drugie dno. Real Madryt jest o tyle wyjątkowy, że ma w swych szeregach Bale'a i Cristiano, którzy potrzebują kogoś, kto będzie im podawał. Obaj są tak naprawdę piłkarzami wykańczającymi największą liczbę akcji. Jest to możliwe zarówno dzięki ich indywidualnym możliwościom, jak i dzięki temu, że zagrywają im specjaliści pokroju Benzemy. Stąd też nalegania Carlo, by nie zakłócać w żaden sposób pożycia tercetu BBC .Cristiano i Bale to dwa najdroższe zakupy w historii Realu Madryt. Obaj są gwarancją bramek.

Ancelotti wie, że Isco ma cechy, które posiada również Benzema, czyli grę bez patrzenia na piłkę, umiejętność znalezienia na boisku lepiej ustawionego kolegi i podanie mu w sobie tylko znany sposób. Isco to nieszablonowy i genialny zawodnik, który szuka swojego miejsca w zespole od czasu, gdy za 30 milionów euro zasilił szeregi Królewskich.

Młody pomocnik jest zdeterminowany, by jeszcze przez rok dalej starać się walczyć o pierwszy skład. Benzema doskonale zdaje sobie sprawę, kto będzie jego głównym rywalem o miejsce w wyjściowej jedenastce. Zarówno Carlo, jak i włodarze Realu Madryt chcą, by Francuz wiedział, że gra w każdym meczu nie zostanie mu przyznana z urzędu. Isco budzi zainteresowanie wielu europejskich potęg. Mimo przywiązania do barw, priorytetem wychowanka Valencii jest jednak ciągłość. Nie osiągnął jej on podczas swojego pierwszego sezonu w białej koszulce. Mimo to, Isco nie ma zamiaru się poddawać. Na horyzoncie pojawia się opcja przejścia do Manchesteru City, jednak sam zawodnik nie chce słuchać nic o swojej ewentualnej przyszłości poza Madrytem.

Carlo powtarza Andaluzyjczykowi, że to będzie dopiero jego drugi rok w Realu Madryt i że w nadchodzącym sezonie będzie ważniejszym ogniwem zespołu. W obliczu pewnego odejścia Di Maríi Ancelotti nie chce tracić kolejnego skutecznego gracza. Były szkoleniowiec PSG jest bowiem świadomy, że sezon będzie bardzo długi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!