Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Éibar pokonuje Castillę

35. kolejka Segunda División

W 35. kolejce Segunda División na Estadio Alfredo Di Stéfano przyjechał wicelider – drużyna Éibaru. Oba zespoły miały za sobą kilka meczów bez zwycięstwa, dlatego w dzisiejszym starciu widziały szanse na przełamanie złej passy. José Manuel Díaz postanowił wystawić od pierwszych minut Derika Osede, który jednak pojawił się na boku obrony, w środku została para Cabrera-Llorente. Ponadto w podstawowej jedenastce wybiegł Jaime Romero, który zanotował znakomity występ tydzień temu w spotkaniu z Alavés. Warto dodać, że wśród widzów znaleźli się Asier Illarramendi, Casemiro, Xabi Alonso i jak zwykle Florentino Pérez.

Pierwszą groźną akcję przeprowadzili gospodarze, ale zmarnował ją Jaime, chociaż trzeba przyznać, że pomocnik nie miał najlepszej sytuacji do strzału. Wydawało się, że Blancos kontrolują sytuację, gdy w 12. minucie Capa strzałem z dystansu pokonał Pacheco. Niewiele później Królewscy strzelili bramkę, ale arbiter niesłusznie dopatrzył się spalonego. Piłkę do siatki skierował Cabrera. Castilla przeważała, jednak nie zmuszała golkipera gości do wytężonej pracy. Éibar właściwie bez wysiłku i z jedną groźną akcją prowadził po pierwszych 45 minutach.

Po zmianie stron Castilla rzuciła się do ataku i po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bliski doprowadzenia do wyrównania był Llorente, lecz uderzył prosto w ręce Irurety. Blancos coraz bardziej naciskali i w końcu udało się wypracować znakomitą okazję. Oko w oko z bramkarzem Éibaru stanął Lucas. Niestety kapitan Królewskich przegrał ten pojedynek. Kilkadziesiąt sekund później Baskowie mogli rozstrzygnąć mecz, ale na posterunku stał Pacheco. Mimo ofensywnych zmian i wysiłku graczy w białych strojach, wynik do końca nie uległ zmianie.

Castilla nie potrafi wygrać już kolejnego meczu. W meczu z wiceliderem porażkę można było zakładać, ale sytuacja zespołu robi się coraz gorsza. Blancos muszą zdobywać punkty, jeśli marzą o utrzymaniu. Dzisiaj mieli też pecha, ponieważ arbiter nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Leandro Cabrerę. Wystarczył jeden strzał z dystansu, żeby rozstrzygnąć losy spotkania. Éibar wraca do walki o pozycję lidera, a Castilla zamiast kroku w kierunku utrzymania, zbliżyła się do spadku.

Real Madryt Castilla – Éibar 0:1
0:1 Ander Capa 12’

Real Madryt Castilla: Fernando Pacheco, Diego Llorente, Derik Osede (Rubén Sobrino 85’), Leandro Cabrera, Javier Noblejas, Omar Mascarell, Sergio Aguza (Pablo Felipe 69’), José Rodríguez, Lucas Vázquez, Jaime Romero (Jorge Burgui 59’), Willian José.

Éibar: Xabi Irureta, Raúl Navas, Raúl Albentosa, Gorka Kijera, Lillo, Gilvan Gomes, Dani García, Ander Capa (José Luis Morales 86’), Jon Errasti, David Mainz, Mikel Arruabarrena (Urko Vera 72’).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!