Advertisement
Menu
/ Marca

Wraca jak nowy

<i>Marca</i> opisuje powrót Khediry

W pełni kryzysu z urazami Carlo Ancelotti w końcu dostał dobrą wiadomość: wrócił Sami Khedira. Niemiec dołączył wczoraj do treningu całej drużyny, co oznacza dobre wieści i dla Realu, i dla włoskiego trenera, który niedługo będzie mógł znowu korzystać z ważnej części swojego środka pola.

Chociaż na razie nikt nie stawia Khedirze daty powrotu, to celem samego zawodnika jest bycie do dyspozycji na półfinał Ligi Mistrzów. Szczególnie chodzi tutaj o rewanż, bo po pięciu miesiącach rehabilitacji trzeba wracać na boisko ostrożnie. Jednak najlepszą wiadomością jest to, że Sami całkowicie wyleczył swoją kontuzję.

Ostateczną datę powrotu wyznaczy rytm pracy na treningach z całą grupą. Kiedy pomocnik zyska już minimalną „intensywność rozgrywkową”, to pojawi się wśród powoływanych na mecze. Sztab medyczny uważa, że zawodnik może być gotowy za dwa tygodnie, ale oczywiście najwięcej do powiedzenia będą mieli trener i sam piłkarz. Wszystko będzie zależeć od odczuć Samiego i tego, co przekaże Ancelottiemu.

Khedira urazu doznał 15 listopada i od tamtego czasu pracował od rana do wieczora, żeby wrócić na boisko pod koniec sezonu i być zdolnym do wyjazdu na Mundial. Jeśli nie pojawią się nieoczekiwane okoliczności, to Niemiec osiągnie swój cel. Po 4 miesiącach i 28 dniach wrócił do pracy z drużyną.

Sami wziął rehabilitację tak bardzo na poważnie, że przez trzy miesiące mieszkał w Hessingpark-Clinic w Augsburgu. Kiedy piszemy mieszkał, oznacza to, że pracował tam w różny sposób przez 10 godzin dziennie, a potem większość nocy spędzał w centrum rehabilitacyjnym, żeby uniknąć męczących podróży i różnych niedogodności z nimi związanych. Zawodnik był całkowicie skupiony na swoim leczeniu.

Co więcej, w klinice pomocnik nie tylko regenerował swoje kolano, ale też dbał o żywienie czy pracował przy użyciu nowinek technicznych w zakresie aerobiku, co sprawiło, że przez ostatnie miesiące praktycznie nie przytył.

Pierwsze cztery miesiące gracz spędził w Augsburgu, gdzie operacje kolana przechodzili też Jesé czy Valdés, a ostatnie 30 dni Khedira pracował na Sycylii w resorcie, gdzie przebywał już z niemiecką reprezentacją. Właśnie tam wykonywał pierwsze ćwiczenia na boisku. Wszystko we współpracy z Michaelem i Christianem, dwoma zaufanymi trenerami od przygotowania fizycznego. Również w tamtym miejscu pomocnik pracował od rana do wieczora, żeby jak najszybciej móc wrócić do Valdebebas.

W Madrycie Niemiec pojawił się już wytrenowany, po odbyciu pracy nad siłą, wytrzymałością, giętkością, mocą, a nawet szybkością. Khedira ma już za sobą kilka sesji z piłką, co pokazuje, że jego kolano jest w optymalnym stanie. „Stabilność kolana jest perfekcyjna”, tak stan zawodnika komentuje sztab medyczny. Wczoraj koledzy przyjęli Samiego wielkimi brawami.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!