Advertisement
Menu
/ abc.es

Ancelotti: Décima to wielka motywacja

Ekskluzywny wywiad dla <i>ABC</i>

Wywiad został przeprowadzony w dniu meczu z Barceloną.

Carlo Ancelotti pracuje u podnóża boiska. Dosłownie. Jego biuro znajduje się około dziesięciu stóp od murawy, gdzie trenuje pierwsza drużyna Realu Madryt. W połowie drogi osoby z klubu umieściły stół i krzesła, więc mogliśmy przeprowadzić z nim wywiad w jego naturalnym środowisku. Jest słoneczny poranek w Valdebebas i można zauważyć, że Ancelotti korzysta z tego. Klimat jest jedną z rzeczy, które sprowadziły go do Hiszpanii. Ale nie najważniejszą. Najważniejszą jest Décima, tytuł, który spełniłby jego aspiracje jako trenera. Jak również Puchar Króla i liga. Ancelotti zachowuje pokerową twarz. Jest niewzruszony.

Jesteś w Realu Madryt od dziewięciu miesięcy. Czy legenda tego klubu pokrywa się z opisami?
Obraz Realu Madryt, jaki miałem przed przyjściem jest tak samo wielkim obrazem, którym żyję przez wszystkie dni odkąd tu jestem.. To wielki klub, z fantastyczną historią. Ten ciężar to naturalnie wielka motywacja do pracy. To klub, w którym oczekuje się zwycięstw. Gdy trenujesz taki klub, jak Real Madryt, to jedynym celem są tytuły. W Milanie było tak samo. To bardzo podobne zespoły, z wielką historią w Europie. To ekipy, które zdobyły najwięcej Pucharów Europy – Real Madryt dziewięć, a siedem Milan. Są inni niż reszta. Po pierwsze z tego powodu, że ich prezesi różnią się od tych w innych klubach. Abramowicz i Al-Khelaifi kupili odpowiednio Chelsea i PSG. Berlusconi i Florentino Pérez urodzili się jako kibice Milanu i Realu Madryt.

Mówi się, że przybyłeś, by uspokoić sytuację w Realu Madryt. Zrobiłeś to?
Nie było potrzeby niczego uspokajać. Spotkałem bardzo profesjonalnych i poważnych piłkarzy. Słyszałem, że mieli problemy rok temu, ale to przeszłość. Zawodnicy nigdy o tym ze mną nie rozmawiali. Od pierwszego dnia wszyscy są skoncentrowani na pracy w tym roku.

Co cię najbardziej zaskoczyło w szatni?
Real Madryt to pierwszy zespół, w którym nie miałem żadnych problemów z żadnym zawodnikiem. W przeszłości paru zawodników w różnych klubach nie było zadowolonych z powodu braku gry. Mimo to, tutaj piłkarze szanują decyzje, które podjąłem.

Twój styl bardzo się różni od tego Mourinho.
Nie wiem, czy się różni. Każdy ma swój charakter i musi go pokazać, a nie zmieniać, bo inaczej nie jest «vero», nie jest prawdziwy (vero z włoskiego to „prawdziwy” - przyp. red.).

Mówiono, że jesteś trenerem prezesa, który będzie elastyczny i który wystawi Casillasa. Tymczasem wciąż stawiasz na Diego Lópeza.
Wszyscy prezesi mieli dużo szacunku dla moich decyzji. Niektórzy spędzili dużo czasu w futbolu i zrozumieli bardzo dobrze pracę trenera, która polega na podejmowaniu decyzji, które mogą okazać się złe lub dobre, ale prezesi rozumieli moją pracę i nie nakładali dodatkowej presji.

Pierwsza wielka decyzja, możliwe, że najbardziej kontrowersyjna, to obsada bramki. Dlaczego wybrałeś Diego Lópeza?
Ponieważ Diego López rozpoczął dobrze sezon. Iker wrócił dwadzieścia dni później, po rozegraniu Pucharu Konfederacji. Prawda jest taka, że Casillas, tak jak Diego, to świetny golkiper. Mamy to szczęście i nie byłoby sprawiedliwie mieć dwóch świetnych bramkarzy i jednego z nich posadzić na ławce na cały sezon. Wtedy pomyślałem, by dać Casillasowi szansę grać w wielkich spotkaniach, by mógł być w formie. To anomalia, ale niespotykane jest również posiadanie dwóch wybitnych bramkarzy. Żadna drużyna nie ma tak kompletnych bramkarzy, jak Iker i Diego López, taka jest prawda. Są najlepsi na świecie. I zaufanie pokładam w obu.

Sytuacja z Bale'em również była skomplikowana. Przyszedł bez okresu przygotowawczego. Odczuwał niepokój związany z pokazaniem swojej wartości? Co robił, by dojść do obecnego poziomu?
To było związane z czasem. Gdy zawodnik opuszcza okres przygotowawczy to normalne, ze nie ma dobrej kondycji fizycznej i że istnieje ryzyko kontuzji. Nie miał poważnych dolegliwości, jak mówiono...

Mówiono o problemie z przepukliną.
Nigdy nie miał problemów z plecami czy przepukliną (śmiech), jak to często mówiono. Potem, wraz z biegiem czasu i dzięki treningom poprawił swoją formę i teraz gra bardzo dobrze.

Przed podpisaniem kontraktu z Bale'em, Real próbował sprowadzić Neymara. Czy to była dobra decyzja, by zatrudnić Walijczyka, patrząc na wyniki?
Decyzja klubu, by zatrudnić Bale'a była dobra, ponieważ Neymar gra na pozycji bardzo podobnej co Cristiano. To prawda, że Neymar może grać na każdej pozycji, ale z punktu widzenia technicznego, Bale miał grać na prawej stronie i decyzja o jego pozyskaniu była optymalna.

Jesteś chwalony za dobrą pracę z talentami. Największym talentem jest Cristiano. Jak sobie z tym radzisz?
W Realu Madryt mamy wiele talentów. Szczęście jest takie, że Cristiano, oprócz talentu, ma wyjątkowy profesjonalizm. Nie jest łatwo znaleźć tak ważnego piłkarza z tak wielkim profesjonalizmem. To powód, dla którego CR7 jest na szczycie każdego roku. Jest wielu utalentowanych zawodników, którzy jednak nie łączą talentu z dobrym poziomem codziennej pracy i ich magia znika. W dzisiejszym futbolu, talent może się pokazać tylko wtedy, gdy jest w dobrej formie fizycznej. Gdy ja grałem, wystarczyło mieć talent. Teraz talent musi iść w parze z dobrą kondycją i tak jest w przypadku Ronaldo.

Czy posiadanie tylu piłkarzy, którzy w każdym innym klubie graliby w wyjściowej jedenastce, jest najtrudniejsze?
Tak, trudniej jest wybrać wyjściową jedenastkę, ponieważ mamy bardzo zrównoważony skład, ale każdy rozumie moją sytuację i nie miałem żadnych problemów. Drużyna gra dobrze i sekretem jest to, że mamy zawodników, którzy są altruistami i pracują dla drużyny. Nie mają wybujałego ego.

Rozwiązałeś trzy trudne sytuacje w tym sezonie, związane z Ramosem, Pepe i Di Maríą.
Powiedziałem im to, co myślę. Sprawa Ramosa była związana wyłącznie z formą. Nie był w najwyższej kondycji, ale się bardzo poprawił. Pepe powiedziałem, ze jest ważnym zawodnikiem dla tej drużyny. Chciał odejść i został. Jest z tego zadowolony. A Di Maríi powiedziałem, ze powinniśmy korzystać z jego jakości. Nie był przyzwyczajony do gry na tej pozycji i gra bardzo dobrze, z poświęceniem. Trzeba im oddać to, że walczyli. Oni mnie słuchają, a ja ich, ponieważ mają doświadczenie.

Mourinho raczej spierał się z prasą. Zostałeś przez nią skrytykowany za zatrudnienie dietetyków i trenerów z rodziny. Płacisz im, ale o tym się nie mówi. Martwisz się tym?
Zmartwiło mnie to, tak, ponieważ to był osobisty atak. Klub wiedział bardzo dobrze, ze lubię pracować z ludźmi, którym ufam. Mój syn Davide jest trenerem od przygotowania fizycznego, dużo się uczył i robił świetną robotę w PSG. Był gotów na to, by być asystentem trenera. Jeśli chodzi o dietetyka to powiem to, co zawsze. Nie wezmę do Madrytu ludzi bez wiedzy czy jakości w zakresie żywienia.

Florentino Pérez mówi panu, by się pan nie martwił, bo kiedy atakują pana, to dlatego, ze idą przeciwko niemu...
Tak (śmiech), rozumiem. To jest Real, z tego powodu jest tak wielki. Wszystko jest pod kontrolą. Nie ma żadnego problemu dla mnie ani dla prezesa.

Inną sprawą, której nie rozumiem, jest kara trzech meczów dla Cristiano. To była przesadzona kara?
Wciąż tego nie rozumiem. To, co zrobił Cristiano, nie było dobre, ale kara trzech meczów była zbyt duża. Niezasłużona.

Co znaczyłoby zdobycie dla ciebie Décimy?
Osobiście, zdobycie Décimy byłoby najwyższym osiągnięciem. Dla mnie Puchar Europy to wielka motywacja i spróbujemy go zdobyć.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!