Advertisement
Menu
/ gaceta.es

Calderón: Sprawa z Casillasem to nonsens

Były prezes Realu o bieżących sprawach

Ramón Calderón, były prezes Realu Madryt, powiedział dziś, że nie rozumie posadzenia na ławkę Ikera Casillasa w lidze i wygłosił opinię, że to nie jest tylko i wyłącznie decyzja Carlo Ancelottiego.

– To jest kwestia, o której wie trener. Spisuje się bardzo dobrze i myślę, że krytykowanie nie ma tu nic do rzeczy, ponieważ Diego López to fantastyczny bramkarz. Ale nie sądzę, by jakikolwiek trener na świecie posadziłby numer jeden na jakiejś pozycji na ławce, gdyby nie miał instrukcji od kogoś, kto ma od niego większą władzę.

– Sprawa z Casillasem to nonsens, nikt jej nie rozumie. Wszyscy się zgadzają, że jest najlepszy na świecie, gra w Lidze Mistrzów, która jest zawsze priorytetem dla Realu Madryt, a nie gra w krajowej lidze. To jest bardzo rzadka sytuacja.

Calderón ma nadzieję, że ta sytuacja nie zaowocuje odejściem bramkarza: „To byłoby bardzo smutne, ponieważ to zawodnik, który spędził 23 lata w Realu Madryt. Wygrał wszystko, ma rekordy, które będzie ciężko wyrównać. Dwa mistrzostwa Europy z reprezentacją, Puchar Świata, dwie Ligi Mistrzów... a ponadto jest madridistą z krwi i kości. Był ktoś, kto, nie wiem z jakiego powodu, chciał mu w tajemniczy sposób zaszkodzić. To jest bardzo smutne”.

– To wyjątkowy chłopak, a nie tylko świetny zawodnik i to nie jest sprawiedliwe. Real Madryt powinien zachowywać się inaczej w stosunku do tego zawodnika. Gdyby był Anglikiem to miałby kilka posągów w każdym z rogów Bernabéu, ale tutaj jest zawodnikiem, który jest kwestionowany i uważam, że jest ktoś, kto jest zdeterminowany, by mówić, że on zrobił różne rzeczy, co nie jest według mnie prawdą, ponieważ to nie jest w jego stylu.

Były prezes Królewskich wziął udział w turnieju w padla razem z byłymi zawodnikami Realu i Barcelony. Przed Klasykiem, który odbędzie się w niedzielę, odwołał się do różnic między obecną drużyną, a tą zza czasów Mourinho.

– Ancelotti to trener, który wniósł rozsądek, mądrość, umiar. W erze Mourinho był pożar każdego dnia. Codziennie wchodząc do szatni albo na salę konferencyjną nie można było przewidzieć, co się wydarzy. To nie było dobre.

– [Mourinho] To świetny trener, ale miał obsesję na punkcie robienia zamieszania każdego dnia, gdy wchodził na salę konferencyjną. To nie jest dobre dla nikogo, a Real zawsze był klubem, w którym szlachetność i respekt dla rywala były fundamentalne.

Na temat starcia Realu Madryt z Barceloną, powiedział: „Obejrzę je w telewizji z dużą odwagą, ponieważ wygląda na to, że w tym roku Real jest trochę lepszy. Nigdy nie można skreślać Barcelony, ponieważ to fantastyczna drużyna. To będzie świetny mecz i będzie się podobał kibicom, będzie dobra atmosfera na stadionie. To jest kluczowe”.

– Zwycięstwo będzie wystarczające, ale remis nie jest zły. To będzie bardzo zacięte spotkanie, mam nadzieję, że wygrane, a kibicom będzie się podobało. Na stadionie musi panować dobra atmosfera i harmonia.

Calderón nie zapomina o Atlético: „Trzymają się mocno i jestem z tego bardzo zadowolony. Myślę, że w sporcie trzeba podziwiać tych, którzy dają radę. Cerezo wykonuje świetną pracę, myślę, że trafił z wyborem trenera. Dobrze grają zarówno w lidze, jak i w Lidze Mistrzów”.

– Toczą wyrównaną batalię mając budżet, który może być dwa lub trzy razy mniejszy od tego, który ma Barcelona. Mają dużo wartości i będą rywalizować do ostatniej ligowej kolejki. To niespodzianka, ale trener wykonał wyjątkową pracę, miał wsparcie trenera i całej reszty. Nie było łatwo dojść do tego poziomu, zwłaszcza w Lidze Mistrzów.

Zapytany o aktualny skład Realu Madryt, powiedział: „Jest świetny, nie wiem, czy najlepszy, ale jest bardzo dobry. To fantastyczna ekipa. Sprowadzenie Garetha Bale'a było świetnym posunięciem. Zapłaciłem 80 milionów funtów za Cristiano i z pewnością to będzie inwestycja, albo jedna z inwestycji, najważniejszych w Realu Madryt, z pewnością jedna z najlepszych w historii. To fantastyczna drużyna”.

– Możemy wygrać wszystko. Przed nami Puchar Króla, który może być pułapką. Gdy drużyna gra z faworyzowanym klubem, takim, jak Barceloną, to zawsze może być pułapka. Obecnie wygląda na to, że jesteśmy lepsi od Barcelony.

Calderón wspomniał także o porównaniu Portugalczyka z Messim: „Oni są teraz nie do zatrzymania. Myślę, że nie ma obecnie zawodnika, który choćby zbliżyłby się do ich poziomu. Teraz, gdy Messi jest po kontuzji, Cristiano prawdopodobnie jest w lepszej formie, jest silniejszy. To zawodnik, który wstaje codziennie z myślą, by być lepszym niż wczoraj. To czyni go niepokonanym. To zawodnik, na którego będzie trzeba długo czekać”.

Były prezes Realu ma też nadzieję, że Jesé przezwycięży kontuzję: „To niesamowity zawodnik, bardzo młody i życzę mu, by szybko wyleczył kontuzję. Prawda jest taka, że w meczach, które widziałem, robił wrażenie swoją szybkością, swoją siłą, swoją techniką, swoim wykończeniem. Jest odkryciem i mam nadzieję, że przez wiele lat będzie grał w tej drużynie”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!