Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Szczęśliwe zwycięstwo na początek roku

PSG – Real Madryt 0:1

W pierwszym meczu 2014 roku Real Madryt pokonał Paris Saint-Germain 1:0. Jedyną bramkę spotkania towarzyskiego rozgrywanego na Khalifa Stadium strzelił Jesé, który w osiemnastej minucie wykorzystał świetne podanie Álvaro Moraty. Królewscy nie zachwycili, mieli sporo szczęścia, chociaż z drugiej strony wynik mógł być jeszcze bardziej okazały – José Rodríguez trafił w pierwszej połowie w słupek, zaś w drugiej części meczu Karim Benzema uderzył w poprzeczkę.

Od początku meczu to drużyna z Paryża dominowała i stwarzała większe zagrożenie pod bramką rywali. Mimo wszystko nieźle spisywała się defensywa Królewskich, a nawet niedoświadczony Jorge Casado nie wyróżniał się na minus, przynajmniej na początku meczu. Jako pierwszy przed znakomitą szansą na gola stanął Edinson Cavani, ale świetnie zachował się Diego López i obronił strzał Urugwajczyka. Kilka minut później Álvaro Morata pokonał Salvatore Sirigu, jednak był na pozycji spalonej i arbiter nie mógł uznać bramki. W kolejnej akcji wychowanek Królewskich znów się pokazał i po akcji Asiera Illarramendiego dograł świetną piłkę do Jeségo, a ten płaskim strzałem otworzył wynik meczu.

Po bramce dla Realu Madryt niewiele się zmieniło i wciąż to PSG dominowało i chętniej atakowało. Paryżanie znów zmusili do interwencji Diego Lópeza, tym razem bramkarz Królewskich dobrze spisał się w starciu z Ezequielem Lavezzim. Kilka minut przed końcem tej części meczu Cristiano Ronaldo ładnym podaniem obsłużył José Rodrígueza, ale ten w doskonałej sytuacji trafił w słupek. W pierwszej połowie defensywa Królewskich i zawodnicy z drugiej linii pozwalali Francuzom na zdecydowanie zbyt wiele i trudno stwierdzić, by prowadzenie Realu Madryt do przerwy było zasłużone.

Przed rozpoczęciem drugiej połowy Carlo Ancelotti przeprowadził aż jedenaście zmian, wymieniając cały skład. Początek tej części meczu wyglądał mniej więcej tak jak cała pierwsza połowa – Zlatan Ibrahimović odnalazł się w polu karnym i uderzył głową tuż obok bramki strzeżonej przez Jesúsa Fernándeza. W 52. minucie Królewscy znów byli blisko podwyższenia prowadzenia. Ładną akcję na lewej stronie rozpoczął Jaime, podał do Marcelo, ten sprytnie poradził sobie z zawodnikiem rywali i dograł piłkę prosto na klatkę piersiową Karima Benzemy. Francuz opanował futbolówkę i oddał bardzo mocny strzał wolejem, ale piłka odbiła się od poprzeczki i wróciła do gry. Cała akcja była chyba najładniejszą w całym dzisiejszym spotkaniu. W końcówce PSG próbowało jeszcze atakować, ale ani Jérémy Ménez, ani pozostali atakujący, nie potrafili znaleźć sposobu na Jesúsa.

Real Madryt nie zachwycił, prawie żaden zawodnik, poza kilkoma wyjątkami, nie może w stu procentach być z siebie zadowolonym. Królewskim dopisało szczęście, do tego byli bardziej skuteczni niż paryżanie, dlatego z Kataru wrócą jako zwycięzcy. Spotkanie nie zachwyciło, zwłaszcza kibiców Królewskich i niestety po raz kolejny zawodnicy pokazali, że przed nimi jeszcze całkiem sporo pracy.

Paris Saint-Germain – Real Madryt 0:1 (0:1)
0:1 Jesé 18'

Real Madryt: Diego López (46' Jesús Fernández), Álvaro Arbeloa (46' Dani Carvajal), Sergio Ramos (46' Pepe), Nacho (46' Llorente), Jorge Casado (46' Marcelo); Xabi Alonso (46' Casemiro), Asier Illarramendi (46' Modrić), José Rodríguez (46' Isco); Cristiano Ronaldo (46' Jaime), Álvaro Morata (46' Ángel Di María), Jesé (46' Karim Benzema).

PSG: Salvatore Sirigu, Thiago Silva, Alex (46' Marquinhos), Gregory van der Wiel (74' Zoumana Camara), Lucas Digne (46' Maxwell), Marco Verratti (62' Javier Pastore), Blaise Matuidi (73' Hervin Ongenda), Thiago Motta (62' Adrien Rabiot), Edinson Cavani (62' Jérémy Ménez), Ezequiel Lavezzi (46' Lucas Moura), Zlatan Ibrahimović (73' Kingsley Coman).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!