Advertisement
Menu

Wisienka na torcie

Koszykarze zmierzą się dziś z Barceloną

Wielu wątpiło, że drużyna koszykarska prowadzona przez Pabla Lasa będzie zdolna wspiąć się aż tak wysoko. Obecny jeszcze rok był w ich wykonaniu bardzo udany, a trwający sezon – wyśmienity. Dwadzieścia cztery zwycięstwa i żadnej porażki. Można to powtarzać do znudzenia. Dekoracją tak owocnego okresu może być tylko zwycięstwo nad FC Barcelona, w ostatnim spotkaniu 2013 roku.

Madryt kroczy przez wyboistą ścieżkę pewnym krokiem, z wysoko uniesioną głową. Choć żadnego z napotkanych po drodze rywali się nie przestraszył, każdego z nich traktował z jednakowym szacunkiem. Nie zlekceważył nikogo, od najgorszego w lidze Valladolidu począwszy, na świetnej Valencii skończywszy. Nie zlekceważy również Barcelony. Stanie naprzeciw niej pozbawiony wszelkich wymówek – w pełnym składzie, po jednakowym czasie wypoczynku, a na dodatek z przewagą własnego parkietu. Idealne warunki do kolejnego triumfu.

Ostatnie spotkania pokazały, że sprzyjające okoliczności nie zawsze wystarczą. Receptą na wprowadzenie tej zachwycającej drużyny w kłopoty jest solidna postawa w defensywie i brak strat z drugiej strony boiska. Dość, aby ograniczyć ofensywną potęgę Realu Madryt. Wielokrotnie wypominany w minionych tygodniach okresowy brak koncentracji, naruszający perfekcyjną strukturę madryckiej gry, stanowi tego konsekwencję. Wraz z niemocą w ataku przychodzi rozkojarzenie w defensywie.

FC Barcelona nie może pochwalić się takimi wynikami, jak jego najbliższy przeciwnik, lecz wciąż jest to drużyna z samego szczytu. Podobnie zresztą było przed rokiem, kiedy to stołeczna ekipa – niekwestionowany lider klasyfikacji – zbliżała się do kolejnego ligowego rekordu, a na ich drodze stanął zespół walczący zaledwie o miejsce w pierwszej ósemce. Przeszkodził im skutecznie. Biorąc pod uwagę wszystkie klasyczne pojedynki w ostatnim tygodniu grudnia, Barça pokonała Królewskich za każdym razem. Jak jednak wiadomo, 2013 był rokiem pisania nowych historii i niechże takim pozostanie.


Real Madryt zmierzy się z FC Barcelona w niedzielę, o godzinie 19:00, w Palacio de los Deportes. Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 13. kolejki Ligi Endesa. Transmisję zapowiedział Sportklub.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!