Marcelo: Chcecie stworzyć sprawy, których nie ma

Jak czujesz się pod względem fizycznym? I także pod względem całego sezonu w porównaniu z poprzednim rokiem, przy innym trenerze. Masz większą pewność siebie niż rok temu?
Czuję się dobrze, bardzo dobrze. Wyleczyłem swoją kontuzję. Co do pewności... Zawsze miałem wielką pewność siebie w klubie niezależnie od trenera, który jest. Zawsze miałem pewność w grze tutaj. Cóż, patrząc na poprzedni sezon, to na pewno jest lepiej, bo miałem kontuzję, która wyeliminowała mnie na długi czas, a teraz czuję się lepiej i mam większą pewność siebie niż w poprzednim sezonie, ale tylko z powodu kontuzji, jaką miałem.

Zawsze byłeś najbardziej ofensywnym obrońcą w Realu Madryt, ale w tym roku doszedł Carvajal. Co nim sądzisz i czy uważasz, że możecie grać razem?
Oczywiście, że tak. Carvajal to świetny boczny obrońca, zawsze z nim rozmawiam, staram się pomagać w czym mogę. To wielka nadzieja Realu Madryt, jest bardzo młody i bardzo inteligentny. I naprawdę uważam, że możemy grać razem.

Zmieniacie w tym sezonie systemy. Było już 4-3-3, ale po kontuzji Khediry przejdziecie zapewne na 4-2-3-1. Ty, jako obrońca mocno podłączający się do ataku, w jakim systemie czujesz się najlepiej?
W takim, gdzie gram. Kiedy gram, to system jest dla mnie najwygodniejszy [śmiech]. Nie ma problemu z systemem. Trener pokazuje nam system, jaki chce, a drużyna ma jakość, żeby zmieniać systemy. Więc to nie jest problem [szeroki uśmiech].

Dużo mówi się o Złotej Piłce, jutro w walce o nią ludzie będą wspierać Cristiano. Jak ty oceniasz ten temat? Czy dadzą ją w tym roku Cristiano? Czy może wygra Ribéry?
Ja chcę, żeby Cristiano wygrał Złotą Piłkę i to bardzo piękne, że ludzie mogą nałożyć twarz Cristiano na trybunach [uśmiech]. To wielka miłość do niego, ale uważam, że on zasługuje na wygranie Złotej Piłki. Nie tylko za ten sezon, ale za to, jakim chłopakiem jest i jak ciężko zawsze pracuje. Jest na wielkim poziomie od długiego czasu.

Chcę zapytać cię, jaka drużyna najbardziej podoba ci się w tej Lidze Mistrzów poza Realem Madryt? Jaki jest główny rywal Realu w tych rozgrywkach?
Nie mogę powiedzieć ci o jednym rywalu, jest wiele bardzo dobrych ekip. My też nie myślimy o szukaniu i mówieniu, że to bezpośredni rywal Realu Madryt. Jest wiele bardzo dobrych ekip. Patrzymy na wszystkie ekipy z dużym szacunkiem.

Ancelotti zawsze mówi o rotacjach, że są dobre dla drużyny. A co wy sądzicie o tylu rotacjach?
Trener jest tym, który rządzi. My trenujemy, on wydaje polecenie, jakie chce, a my robimy to, o co nas prosi. Rotacje są i oczywiście, że każdy zawodnik chce grać w każdym meczu, ale trener rządzi.

[oficjalna strona] Jak ważne jest ukończenie fazy grupowej na pierwszym miejscu?
Bardzo, bardzo ważne. Naszym celem jest jak najszybszy awans. Jutro trzeba wygrać i mieć już dobrą sytuację, mniej niepokoju na koniec tej fazy. To dla nas bardzo ważne nie tyle z powodu awansu, ale także dla naszej gry w Lidze.

Co sądzisz o tym, że w ostatnim czasie strzelacie tak dużo bramek?
Dobrze jest widzieć, że drużyna gra dużo lepiej niż na początku sezonu. W ofensywie czujemy się bardzo dobrze i widać także w obronie, że nastąpiła dobra zmiana. Cóż, taki jest nasz cel - strzelić jak najwięcej goli się da.

Nie chodzi o Real Madryt i Ligę Mistrzów, ale pozwól na takie pytanie: jak oceniasz ty i koledzy sprawę Diego Costy i jego decyzję, po której zdecydował się ostatecznie na grę dla Hiszpanii, a nie dla Brazylii?
Nie oceniam, nie mam żadnej opinii i nie mogę też mieć. To jego decyzja... Jego decyzja i nie mogę powiedzieć wiele więcej, taka jest prawda.

Poprosiłeś teraz publicznie o Złotą Piłkę dla Cristiano. W poprzednim roku oskarżono cię, że o to nie poprosiłeś i wasze stosunki się ochłodziły. Jakie są wasze stosunki teraz?
[wskazanie palcem na dziennikarza i machanie głową] Mylisz się! Mylisz się, nie taka sytuacja miała miejsce.
Ale odnoszę się o tego, że pojawiły się twoje wypowiedzi...
Nie. Pojawiły się... Byłem na zgrupowanie reprezentacji i dziennikarz zapytał czy Iker zasługuje na Złotą Piłkę. Powiedziałem, że tak, że zasługuje na Złotą Piłkę, tak samo jak Cristiano i wielu zawodników także. Stworzyło się niesamowite zamieszanie z waszej strony, stworzyło się niesamowite zamieszanie i teraz mówisz mi, że coś powiedziałem... Nie jest tak, mylisz się. Ja powiedziałem...
Takie pojawiły się słowa.
Nie, mówisz co się pojawiło, a ja tłumaczę, co się pojawiło, a jak odpowiedziałem. I teraz mówię, że Złota Piłka jest dla Cristiano. I kiedy zapytał mnie o to dziennikarz na zgrupowaniu reprezentacji... Nie pamiętam czy to była Marca, As czy El País, nie pamiętam... Zapytał mnie czy Iker zasługiwał na Złotą Piłkę. Powiedziałem, że tak, zasługiwał, jak inni gracze także. Nic więcej.
Więc jakie są teraz twoje stosunki z Cristiano?
Jakie są moje stosunki z Cristiano? Bardzo dobre. Kiedy przyjdzie tu następny raz, zapytaj też go, zobaczysz [uśmiech]. Chodzi o to, że chcecie stworzyć sprawę, której nie ma, macho, do cholery! Zawsze jestem dla was bardzo uśmiechnięty, zawsze z uśmiechem, jaki mam, a wy chcecie stworzyć sprawy. Ale czasami też się wkurzam, cholera... Nie jestem z drewna [pukanie w stół] czy coś...
[szeroki uśmiech na do widzenia]

Wideo z ostatnią odpowiedzią Brazylijczyka [od 0:55]:

Video_1385470348 przez realmadridplay