Advertisement
Menu
/ twitter.com

Ciekawostki po meczu z Almeríą

Garść statystyk po wczorajszym spotkaniu

1 – tyle bramek w ligowych meczach wyjazdowych w tym sezonie ma Isco. Na Bernabéu zaliczył aż cztery trafienia.
1 – tyle bramek strzelił zza pola karnego w tym sezonie Karim Benzema. Francuz ma już na koncie siedem bramek w lidze.
2 – na stadionie w Almeríi dwóch najlepszych piłkarzy w Primera División doznało kontuzji. 28 września urazu nabawił się Leo Messi, a niemal dwa miesiące boisko opuścił Cristiano Ronaldo.
2 – w tylu meczach tego sezonu na listę wpisywał się każdy z trio BBC. Wcześniej ofensywna trójka urządziła sobie goleadę w meczu z Sevillą (7:3).
4 – w tylu poprzednich meczach ligowych Benzema i Cristiano wpisywali się na listę strzelców. Ostatnim duetem, który mógł pochwalić się tak dobrą serią była para Puskás-Gento.
4 – tyle meczów ligowych z rzędu wygrał Real Madryt. To najlepsza seria zespołu Carlo Ancelottiego w tym sezonie.
4 – tyle bramek w 23 meczach ligowych strzelił Álvaro Morata. Tylko raz wpisał się na listę strzelców na Bernabéu.
5 – od tylu sezonów Real Madryt nie przegrał na wyjeździe z beniaminkiem. 2 lutego 2008 roku poległ właśnie z Almeríą.
5 – pierwszy raz w historii Real Madryt strzelił w Almeríi więcej niż dwa gole.
5 – tylu różnych zawodników strzelało wczoraj bramki dla Królewskich. Taka sytuacja w meczu wyjazdowym Realu Madryt nie zdarzyła się od piętnastu lat. W 1998 roku Jarni, Savio, Hierro, Šuker i Seedorf pokonali bramkarza CF Extremadura.
7 – w tylu meczach z rzędu Cristiano Ronaldo strzelał bramki. Drugi raz w karierze ma taką passę, wcześniej w 2008 roku, jeszcze jako piłkarz Manchesteru United.
7 – tyle bramek zza pola karnego w lidze strzelili zawodnicy Realu Madryt. Żadna drużyna w Primera División nie ma tyle trafień (Barcelona 5).
7 – tylu Hiszpanów wyszło wczoraj w pierwszym składzie Realu Madryt. Wcześniej ani razu nie zdarzyło się to w meczu ligowym za kadencji Mourinho. Pellegrini z kolei dwukrotnie wystawił drużyny z ośmioma Hiszpanami w składzie.
14 – tyle bramek strzelił Cristiano Ronaldo od słynnych już słów Seppa Blattera. Portugalczyk potrzebował do tego zaledwie siedmiu meczów. Strzelił także trzy hat-tricki.
18 – tylu meczów potrzebował Real Madryt, by przekroczyć w tym sezonie barierę 50 bramek. To najlepszy wynik w karierze Carlo Ancelottiego.
20 – w tylu poprzednich meczach wyjazdowych Real Madryt strzelał co najmniej jedną bramkę (14 ligowych, 5 w Lidze Mistrzów i 1 w Pucharze Króla). Ostatni raz rywale Królewskich nie stracili bramki u siebie 2 lutego (1:0 dla Granady po samobójczym golu Cristiano).
21 – tyle podań wymienili wczoraj między sobą Xabi Alonso i Asier Illarramendi. Żadna inna para zawodników nie może pochwalić się takim wynikiem.
25 – tyle bramek w tym sezonie ma na swoim koncie Cristiano Ronaldo (17 w lidze, 8 w Lidze Mistrzów). Pierwszy raz asystę przy trafieniu Portugalczyka zaliczył Isco.
31 – tyle strzałów (poza zablokowanymi) oddali wczoraj zawodnicy Realu Madryt. To najlepszy wynik w tym sezonie w pięciu najlepszych ligach Europy.
70 – tyle bramek strzelił Cristiano Ronaldo w 74 ligowych meczach wyjazdowych*.
163 – tyle bramek strzelił Cristiano Ronaldo w Primera División. Do wyrównania wyniku Hugo Sáncheza brakuje mu jednej bramki*.
200 – tyle meczów w barwach Realu Madryt rozegrał Karim Benzema. Francuz strzelił też wczoraj 96. bramkę (66 z nich prawą nogą, 9 głową, a 21 lewą nogą) i jest już wśród dwudziestu najlepszych strzelców w historii Królewskich. Zaliczył też 41 asyst, otrzymał trzy żółte kartki (wszystkie w sezonie 2010/11). Blancos z Francuzem w składzie wygrali 143 mecze, zremisowali 28 razy, zaś 29-krotnie schodzili z boiska pokonani.
250 – tyle meczów w Primera División ma na koncie Xabi Alonso. 136 z nich rozegrał w barwach Realu Madryt.
567 – tyle dni minęło od poprzedniej bramki Cristiano Ronaldo w Andaluzji (z Granadą). Portugalczyk wpisał się na listę strzelców 2 lutego 2013 roku z Granadą, ale wówczas pokonał własnego bramkarza.

* – oficjalna strona internetowa klubu, tak jak Marca, zalicza trafienie z 18 września 2010 roku przeciwko Realowi Sociedad Cristiano Ronaldo, nie Pepemu. Innego zdania są hiszpańscy statystycy i oficjalne źródła. W tym newsie wzięto pod uwagę dane właśnie statystyków.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!