Advertisement
Menu
/ marca.com

Dekalog zmian

Zespół powraca na właściwe tory w ważnym momencie

W sobotnie popołudnie publiczność na Santiago Bernabéu mogła wreszcie ujrzeć dobrą grę swojego zespołu, strzelone gole i spokój pod własną bramką. Trzy aspekty gry, których utrzymanie wydaje się kluczowe dla sukcesu w nadchodzących meczach z Juventusem i Barceloną.

1. Dobra gra od początku do końca, bez przestojów
Drużyna, pomimo braku Modricia i Benzemy, grała swoje od pierwszego gwizdka sędziego. Nie brakowało szybkości w wyprowadzaniu piłki, rajdów skrzydłami i celnych strzałów na bramkę Caballero. Publiczność mogła być zadowolona ze swoich graczy nawet pomimo słabej skuteczności w poczynaniach ofensywnych. Worek z bramkami się nie rozerwał, ale grę zespołu śmiało można określić mianem atrakcyjnej. Real zdominował mecz (67% posiadania piłki), utrzymując szybkie tempo podań. Środkowi obrońcy w rozpoczynaniu ataków wspierani byli przez Illaramendiego, który występował w roli Xabiego Alonso, oraz stale szukających gry Marcelo i Carvajala. Dzięki temu futbolówka szybko docierała do zawodników z formacji ofensywnej, głównie do Di Maríi, który był katalizatorem akcji ofensywnych, w przeciwieństwie do bezbarwnego Isco.

2. Wysoki pressing kasujący ataki rywala
Jak przyznali po meczu zawodnicy w strefie mieszanej, Carlo Ancelotti kładł na odprawie przedmeczowej wyjątkowy nacisk na agresywny pressing na połowie przeciwnika. Dzięki temu, z wyjątkiem początkowych minut, Málaga miała ogromne trudności w wyprowadzaniu kontrataków. Najbardziej wyróżniający się w tym aspekcie byli Morata i Carvajal. Młody napastnik wymusił wiele błędów defensorów Málagi, a kilka razy pomagał w odzyskaniu piłki na własnej połowie, za co publiczność nagradzała go oklaskami. Jednak rekordzistą w liczbie odbiorów był Carvajal, który zanotował ich aż 18, z czego większość na połowie rywala.

3. Intensywność i równowaga
To dwa najczęściej powtarzane słowa przez Carlo Ancelottiego, zarówno w szatni jak i na konferencjach prasowych. Tego wieczoru Real Madryt prezentował się dobrze w obu aspektach. Drużyna atakowała razem i broniła razem, prezentując przy tym konsekwencję, która pozwoliła zachować spokój pod bramką Diego Lópeza. Wraz z posiadaniem piłki widać było też ruchliwość wśród graczy z formacji ataku, czyli coś, czego ewidentnie brakowało w poprzednich spotkaniach. Zespół dobrze pracował także bez piłki, zawodnicy skutecznie wracali do obrony i wzajemnie wspierali się w zadaniach defensywnych.

4. Boczni obrońcy tworzący zagrożenie
Real Madryt wiele zyskuje mając w składzie dwóch ofensywnie nastawionych bocznych obrońców, którzy potrafią grać kombinacyjnie i celnie dośrodkować. Sobotnie spotkanie należało do Carvajala, który rozegrał swój najlepszy mecz w królewskich barwach i był ważnym ogniwem akcji ofensywnych. Wszystkie jego dośrodkowania (6) stworzyły zagrożenie pod bramką Caballero. Marcelo był mniej widoczny, ale zawsze ściągał na siebie krycie jednego z defensorów Málagi.

5. Wysoko ustawiona linia obrony gwarancją odbiorów
Ramos i Pepe zagrali wyjątkowo wysoko, co znacznie ograniczyło wolne przestrzenie pomiędzy poszczególnymi formacjami. W ten sposób piłkarze gości mieli ogromne problemy z utrzymaniem się przy piłce. Wyjątkiem były pierwsze minuty spotkania, poźniej jednak podopieczni Ancelottiego potrafili się dostosować i przez cały mecz utrzymywali koncentrację, nie dopuszczając poważnego zagrożenia pod własną bramkę.

6. Czyste konto Diego Lópeza na Bernabéu
Portero Królewskich nie miał tego wieczoru dużo pracy. Popisał się tylko jedną paradą już w drugiej minucie po strzale Gámeza. Po raz ostatni czyste konto na własnym stadionie Diego López zanotował 17 lutego. Przełamanie tej złej passy to świetna wiadomość pozwalająca wzmocnić pewność siebie przed dwoma ważnymi meczami, które czekają drużynę w tym tygodniu.

7. Real bez faulu aż do 59 minuty
To fakt, który dobitnie pokazuje jak skoncentrowani wyszli na boisko gracze Realu, którzy nie musieli dopuszczać się gry faul, by powstrzymywać ataki przeciwnika. Brak przewinień sprawił również, że gracze Málagi nie mogli liczyć na jedną ze swoich najgroźniejszych broni - stałe fragmenty gry. Real Madryt zakończył mecz z 4 faulami.

8. Skuteczne zmiany
Ancelotti, jak na Włocha przystało, najpierw zabezpieczył środek pola wprowadzając Modricia w miejsce Isco. Gareth Bale miał tylko 15 minut na odbudowanie meczowej formy, co wydaje się okresem niewystarczającym, by walijski skrzydłowy wystąpił w pierwszym składzie przeciwko Juventusowi. Jesé otrzymał jeszcze mniej czasu, ale w ciągu zaledwie 10 minut zdołał zademonstrować swoje nietuzinkowe umiejętności.

9. Cristiano wybitnie nieskuteczny... ale z kolejnym golem
W dekalogu zmian informacja o strzeleniu bramki przez CR7 wydaje się wyjątkiem, choć był to gol z rzutu karnego w ostatniej minucie. Cristiano nie trafiał z sytuacji, w których zazwyczaj kończy akcje bez żadnego wysiłku, ale i tak nie zszedł z boiska z zerem na liczniku bramek. Poziom, jakiego sam od siebie wymaga jest tak wysoki, że Portugalczyk przeprosił kibiców za 10 zmarnowanych okazji na 11. Zaliczył też swoją piątą poprzeczkę. W sumie zdobył już w tym sezonie 13 goli, z czego 8 w lidze.

10. Wsparcie kibiców
Atmosfera na trybunach podczas meczu z Málagą była jedną z najlepszych w tym sezonie. Pomimo licznie zgromadzonej publiczności, nie było słychać żadnych gwizdów czy wyzwisk, jedynie cichy szmer przy wymienianiu przez spikera nazwisk Ramosa i Khediry. Nikt na Bernabéu nie powraca już do poprzednich, nieudanych występów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!