Advertisement
Menu
/ as.com

Amavisca: Iker nie wybrał dobrego momentu

Wywiad z byłym zawodnikiem Realu Madryt

Były piłkarz Realu Madryt, José Emilio Amavisca, skomentował słowa Ikera Casillasa o możliwym odejściu z klubu, jeśli sytuacja się nie zmieni. „To nie był najlepszy moment, ponieważ Real Madryt nie znajduje się w najlepszej sytuacji, bo za dwa mecze grają z Barceloną i jeśli tam przegrają, strata w lidze wzrośnie do ośmiu punktów. To nie był dobry moment. Być może w całym sezonie nie będzie odpowiedniego momentu, ale ten tym bardziej nie był dobry”, zapewnił. Amavisca rozumie, że kapitan Królewskich przechodzi przez trudne chwile. „Sytuacja jest skomplikowana. Casillas jest przyzwyczajony do gry w każdym meczu, więc trudno mu być pomijanym. Każdy chce grać. Jego słowa wydają mi się normalne, ponieważ każdy piłkarz, jeśli nie gra, szuka innego miejsca, aby dostawać minuty. Myślę, że Iker ma do tego prawo. Dał Realowi Madryt bardzo dużo”, stwierdził.

José wspomniał również o decyzji, jaki musi podjąć bramkarz. „On sam musi to przemyśleć i ocenić. Kiedy ja byłem piłkarzem, chciałem grać i kiedy widziałem, że nie mam szans na grę w jednym miejscu, starałem się znaleźć inne miejsce, żeby znów móc grać. Casillas jest pod tym względem normalnym zawodnikiem”. Amavisca nie mówił tylko o golkiperze Blancos, ale też o całym zespole. „Źle to wygląda. Ten sezon jest dla nas zły, z mnóstwem wątpliwości i z bardzo słabą grą. Oczekuje się, że to się poprawi, prawie na pewno tak będzie, ponieważ trudno byłoby grać jeszcze gorzej niż teraz. Jednak trzeba być optymistami. Kiedy zespół załapie pomysł trenera, będzie lepiej. Mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu, ale jeśli potrwa to zbyt długo, stracimy jakiekolwiek szanse na zdobycie mistrzostwa”, powiedział.

Amavisca nie chciał wskazywać faworyta zbliżającego się Klasyku. „Tam zawsze wygrywa się albo przegrywa przez drobne detale. Nie sądzę, że to będzie jakaś skandaliczna goleada, a tym bardziej, że wyjazd na Camp Nou trzeba spisywać na straty. Real Madryt ma znakomitych zawodników, którzy mogą mieć dobry dzień i wygrać tam, jednak nasza obecna gra nie jest zbyt obiecująca”. José odniósł się także do słów Zidane’a o tym, kto powinien zdobyć Złotą Piłkę. „On wypowiadał się jako piłkarz, jako kibic. Nie sądzę, że brał pod uwagę to, gdzie pracuje. Jako piłkarz uważa, że Ribéry na to zasługuje i to powiedział. Wiele rzeczy wyciąga się z kontekstu. Jeśli podobał mu się sezon Ribéry’ego, mógł powiedzieć coś takiego”.

Nie zabrakło także pytań o Garetha Bale’a. „Ma trzy miesiące opóźnienia w stosunku do pozostałych i kiedy chciał bardziej naciskać, przyszły kontuzje. Myślę, że teraz mógł trochę odpocząć i wrócić do lepszej dyspozycji, więc będzie się prezentował o wiele lepiej. Kwota jaką za niego zapłacono wydaje mi się przesadna. W sytuacji, w jakiej znajduje się Hiszpania wydanie 90, 95 czy 100 milionów euro za jednego zawodnika jest dla mnie przesadą. Taki jest rynek, ceny domów spadają, a piłkarze ciągle stają się drożsi”, powiedział.

Na koniec Amavisca zabrał głos w sprawie napastnika. „Jeśli Real Madryt przez cały czas, jaki miał latem, nie ściągnął „dziewiątki”, to dlatego, że są pewni, iż nikogo nie potrzebują. Nie sądzę, że tak długo walczyliby o Bale’a, jeśli myśleliby o „dziewiątce”. Myślę, że są zadowoleni z Benzemy i Moraty i nie szukają teraz nikogo”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!