Advertisement
Menu
/ własne, euroleague.net

Kolejna łatwa przeprawa

Koszykarze pokonali Žalgiris (63:83)

Ostatnia wizyta madryckich koszykarzy w Kownie pozostawiła w pamięci dwa wspomnienia budzące skrajnie odmienne emocje – niezwykle zaciętą rywalizację i nieprzyjemny incydent z Rudym Fernándezem w roli głównej. Tym razem obyło się bez emocji. Real Madryt rozpoczął nową przygodę z Euroligą od pewnego zwycięstwa nad BC Žalgiris (63:83).

Królewscy nie czuli się na początku zbyt komfortowo. Byli bardzo dobrze kryci, długo szukali swego miejsca na parkiecie, co utrudniało płynne przeprowadzanie akcji. Najczęściej kończyło się na rzutach zza obwodu, z mierną skutecznością. Sergio Rodríguez nieco rozruszał kolegów w drugiej kwarcie, lecz nawet on nie potrafił uczynić gry piękniejszą.

Koszykarze Realu Madryt prowadzili, choć rzadziej od rywala dochodzili do sytuacji rzutowych za dwa punkty i słabiej zbierali piłki z tablic. Mimo wszystko prezentowali bardziej uporządkowaną koszykówkę, byli skuteczniejsi, a przede wszystkim zaliczali mniej strat. One okazały się w tym pojedynku kluczowe i przyczyniły się do jedenastu punktów przewagi na korzyść gości po upływie dwudziestu minut gry (24:35).

Žalgiris nie podjął heroicznej walki o zwycięstwo. Niedługo po wznowieniu rywalizacji po przerwie madrytczycy wyszli na dwudziestopunktowe prowadzenie (34:54), oszczędzając sobie i kibicom nerwów w ostatniej części spotkania. Największe brawa winni otrzymać Nikola Mirotić, Rudy Fernández i Sergio Llull. Cała trójka napędzała tego wieczoru zespół, dostarczała niezbędnych punktów, natomiast dwaj ostatni w szaleńczy i efektowny sposób kończyli kontrataki.


63 – BC Žalgiris (13+11+20+19): Dentmon (9), Jankunas (15), Lipkevicius (4), Dimsa (6), Javtokas (7) – Pocius (-), Vene (2), Klimavicius (4), Jasikevicius (13), Vecvagars (-), Milaknis (3).

83 – Real Madryt (16+19+29+19): Llull (17), Rudy (11), Darden (6), Mirotić (18), Bourousis (10) – Draper (-), Reyes (8), Díez (-), Rodríguez (7), Carroll (4), Slaughter (2).

Skrót spotkania | Statystyki | Tabela

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!